Dzisiaj na tapecie dwa produkty Timotei, które miałam przyjemność stosować akurat w dość szczególnych warunkach, czyli na mocno przesuszonych włosach. Czy mają moje uznanie? O tym w dalszej części.
Nie będę się tu zagłębiać szczególnie w obietnice producenta, bo już na froncie butelki widać, że ma to być moc i blask, po prostu. Odżywka ma bardzo przyjemny zapach, trochę taką słodyczą i ziołami. Ma idealną konsystencję, bo nie spływa z włosów. Jednak nie to jest najważniejsze, jeśli ma się włosy w słabej kondycji, więc przejdźmy do tej całej "mocy". Szczerze powiedziawszy używając jej solo nie zauważyłam poprawy w kondycji włosów. Dopiero gdy dodawałam ją do żelatyny i laminowałam sobie włosy, widać było efekty, ale bardziej to zasługa żelatyny i olejków, które dodawałam, niż samej odżywki. Za to gdy nakładałam ją na włosy tak bez niczego dodatkowego, bardziej był widoczny owy blask, który gwarantuje producent. Włosy też są podatniejsze na rozczesywanie bez zbędnego szarpania i ciągnięcia, jednak spodziewałam się troszeczkę lepszych efektów.
2. Szampon Moc i Blask
To zdecydowanie ta lepsza połówka z zestawu. Ma taki sam zapach, ale zdecydowanie słabszy niż odżywka. Konsystencja nieco żelowa, ale bardzo dobrze rozprowadza się po włosach i świetnie się pieni. Dobrze zmywa wszelkie zanieczyszczenia z włosów dzięki czemu nawet na trzeci dzień moje włosy wyglądają znośnie, gdzie zazwyczaj muszę je myć co dwa dni. Zmywa dobrze nawet takie produkty jak żelatyna, olej już za pierwszym razem i nie muszę tych włosów myć w nieskończoność, żeby nie mieć obawy czy coś tam nie zostało. Bardzo dobrze go oceniam i na pewno będę do niego wracać, bo na razie stosuję go na zmianę z filetowym szamponem. Przez to, że tak dobrze się pieni zużyłam dopiero niecałe pół butelki z 250 ml które mam, a to całkiem dobrze w przypadku moich długich włosów. Nie plącze ich zbyt mocno podczas mycia, ale ja i tak zawsze stosuję dodatkowo odżywkę czy cokolwiek. Ja jednak nadal poszukuję tego "idealnego" duetu :)
A Wy macie jakieś swoje ulubione odżywki / szampony? Piszcie w komentarzach! :)