Tym razem oparzenie IV stopnia, czyli już zwęglenie tkanki, mam nadzieję, że jakoś ma się ku realnym oparzeniom ;)A, że zbliża się Halloween, to może będzie dobrym pomysłem na ten dzień, by kogoś troszkę postraszyć spaloną mordką :) Jednak makijaż nie jest tylko od upiększania :))


Do zrobienia tego wykorzystałam oczywiście zwykłą kolorówkę ;) z wyjątkiem masy, którą zrobiłam z mąki ziemniaczanej, mąki pszennej, wody, cukru, gliceryny i pudru sypkiego, nie podam Wam jednak proporcji, bo dodawałam wszystko na oko :)

129 komentarzy:

  1. super
    muszę wypróbować tą masę bo nie nie mam jak zrobić porządnej rany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale wypas :D z takim pomysłem to tylko na konkursy!

    OdpowiedzUsuń
  3. No moja droga, słit focia to to nie jest, choć Twoja minka, wygląda jakby tak miało być:D efekt mega drastyczny, można się przestraszyć. Zdolniaszka!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, wyszło mega! :D Jestem pod wrażeniem! Naprawdę wygląda bardzo realistycznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. jak na zwykle kosmetyki i takie rzeczy które napisałaś to wyszło całkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obrzydlistwo... no czyli to znaczy, że chyba zamierzony cel został osiągnięgty

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż dostałam gęsiej skórki, brrrr! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Strach się bać ;) świetny efekt i gratuluję talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! A jak ta mase przyczepilas do twarzy ze nei spadla odrazu?

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie to wygląda ;) no i w sumie to masz słooodką minę na jednym zdj ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chciałam, żeby na zdjęciu było swego rodzaju cierpienie, no ale widzę, że nie jestem dobrą aktorką i mi nie wyszło :p

      Usuń
  11. ,,Zwęglony pyszczek'' totalnie mnie rozwalił.:D Dobre!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. hehe super! ale i tak nawet w tym "makijażu" Twoje oczka wyglądają cudnie :*

    OdpowiedzUsuń
  13. No proszę - charakteryzatorka z Ciebie wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetne, super to wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dość obrzydliwo - przerażające :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Fuj... :-)Efekt zamierzony osiągnięty ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. O rany!
    Będziesz mi się śniła po nocach! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A niech mnie, wyszło niesamowicie!

    To może ja zabieram Cię do lumpeksu, a Ty uczysz mnie malować? Co Ty na to :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, taki układ mi się podoba :D
      chociaż ja sama jeszcze się muszę duużo nauczyć :D

      Usuń
  19. OMG! Tyle przyszlo mi na mysl. ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. WOW jak prawdziwe, aż mi się żal Ciebie zrobiło, jakby było tak naprawdę

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak na Ciebie spojrzałam to od razu przyszedł mi na myśl film z zombie, który oglądałam nie dawno :) Wyglądasz identycznie jak one :D Tzn. dzięki temu makijażowi :)

    OdpowiedzUsuń
  22. swietna charakteryzacja :)pewnie nie jedna osobe wystraszysz i nie jedna bedzie ... Ci wspolczuc. hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  23. robi wrażenie :D
    dzwonię po karetkę!

    OdpowiedzUsuń
  24. haha, czad - w życiu nie zrobiłabym czegoś takiego;D

    OdpowiedzUsuń
  25. troszke za dużo czerwieni na tym oparzeniu,przydałoby się ciut brązu ,ale jest ochydnie strupowate to oparzenie.
    nader realistyczne

    OdpowiedzUsuń
  26. Genialne ;)! Możesz straszyć na Halloween :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie no, świetny efekt!
    Jesteś prawdziwą artystką! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. teraz będziesz mi się śniła ... :( i straszyła w nocy.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  30. brrr, aż mi skóra ścierpła patrząc na Twój makijaż :P

    OdpowiedzUsuń
  31. Wow, aż mnie odrzuciło do tyłu, kiedy zdjęcie się załadowało :P To oczywiście komplement :]

    OdpowiedzUsuń
  32. Strasznie fajnie to wyszło. Ja też spróbuję pokombinować z jakąś charakteryzacją na imprezę Halloweenową :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Mission accomplished. Czuję się przestraszona.

    OdpowiedzUsuń
  34. Wow bardzo realistycznie, jakbym Cię zobaczyła w nocy w takim makijażu to bym się wystraszyła;p

    OdpowiedzUsuń
  35. Podziwiam efekt, w szczególności, że wyszedł taki bez używania profesjonalnych kosmetyków do charakteryzacji... Jestem pod wielkim wrażeniem! :)

    OdpowiedzUsuń
  36. wyszło bardzo realnie , .. aż strach się bać :)

    OdpowiedzUsuń
  37. OMG! Ale wyczarowałaś! Nie przechodź obok Straży Pożarnej albo szpitala, bo cała załoga ruszy Ci na pomoc:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat strażacy i lekarze najtrafniej oceniliby efekty, ciekawe co by powiedzieli :D

      Usuń
  38. wiesz co, jeśli o OS chodzi to zapachy żeli pod prysznic są zdecydowanie najlepsze - pachną owocowo i soczyście - pozostałe z którymi mialam do czynienia niestety pachną bardziej chemią niż owocami;)

    OdpowiedzUsuń
  39. heh no to mamy podobnie z tego co widzę, fajnie :) a masz też tak, że jak np wchodzisz do lazienki to czasami tylko po to, żeby je powąchać i się nacieszyć zapachem ? :D

    OdpowiedzUsuń
  40. wow , niezle to wyszlo :) ja rok temu robilam cos podobnego na halloween :D

    OdpowiedzUsuń
  41. No proszę, nawet nie wiedziałam, że taki produkt do włosów istnieje;)

    OdpowiedzUsuń
  42. dawno nie odwiedzałam Twojego bloga i jestem pod wielkim wrażeniem tej charakteryzacji !
    mega profesjonalna robota !

    OdpowiedzUsuń
  43. meega! jesteś świetna w tym co robisz! :) dziękuję za komentarze u mnie i zapraszam do obserwacji, będziesz na bieżąco! :)

    OdpowiedzUsuń
  44. A masz może przepisik na fake blood?
    Była bym ogromnie wdzięczna. Chcę poszaleć w sobotę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnego nie mam, bo nie robiłam, ale też muszę spróbować i z tego co pamiętam na pewno był potrzebny barwnik i syrop, ale barwnik znów ciężko schodzi ze skóry i trochę bałabym się go używać :p

      Usuń
    2. ja dziś robiłam po swojemu ale za rzadka. Masę twoja zakombinuję tez bo chcę bliznę zrobić

      Usuń
  45. ja byłam bliska Gleby przy zejściu z Kasprowego, ale jakoś dałam radę!! ^^

    OdpowiedzUsuń
  46. Hahahaha :D Gdybyś mnie obudziła w środku nocy z taką charakteryzacją, to mój krzyk murowany :D

    OdpowiedzUsuń
  47. :O Nie chciałabyś widzieć mojej miny jak to zobaczyłam. Przestraszyłam się Ciebie ale w tym wypadku to chyba dobrze :D Mega realistycznie i pełna profeska. Wow.

    OdpowiedzUsuń
  48. Mmm, świetny, pomysłowy i oryginalny!!! Jestem na tak;) Zapraszam na rozwijający się blog ; http://eva-moda-i-uroda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  49. :O :O :O
    Masakra!
    Ale świetna robota! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  50. o Matko! to wygląda bardzo realistycznie!

    OdpowiedzUsuń
  51. Brrrr....aż mnie dziewczyno ciary przeszły.
    Wygląda to okropnie.
    Odwaliłaś kawał dobrej roboty.

    OdpowiedzUsuń
  52. Wow jestem pod ogromnym wrażeniem ! Musiałaś bardzo dużo się z tym namęczyć ;) WOW WOW i jeszcze raz WOW !


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  53. jest masa, jest impreza!!! :) praca jest git, a jak! :) ja bym trochę więcej brudu dała dookoła, i jakiejś krwi ściekającej na szyi ooo! Także szykuj się kobietko na halloween! :)

    OdpowiedzUsuń
  54. genialnie sobie poradziłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  55. swietne :D jeszcze jakby 'krwia' oblac to juz by bylo idealnie :D

    OdpowiedzUsuń
  56. ŁAŁ ! Czad jednym słowem. To sie nazywa miec mega zdolności ! ;)
    Zapraszam do siebie :)
    Klaudia.

    OdpowiedzUsuń
  57. ale z Ciebie koleś jest dobry!

    OdpowiedzUsuń
  58. :O ja myślałam, ze Ty tu będziesz miała z lekka osmoloną twarz... a tu... jakkolwiek to przerażające to na prawdę wyszło Ci realistycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. Odpowiedzi
    1. wrzucę i zaraz będzie tekst, że mam przerysowane brwi, to już wiem, dlatego na razie sobie daruje wstawianie tam teraz zdjęć :)

      Usuń
  60. kurcze dziewczyno, zachwycasz mnie coraz bardziej, Twój talent jest fenomenalny ;)

    OdpowiedzUsuń
  61. Łał?Szczerze mówiąc wystraszyłam się,ale naprawdę wyglądasz przerażająco!Ale przecież o to chodzi!Efekt suuuper,i masz talent!Mogłabyś w filmach robić takie efekty specjalne.:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  62. OMG;0 ZAJEFAJNIE TO WYSZŁO..... MĄKA TAKIE CUDA CZYNI?????

    OdpowiedzUsuń
  63. strasznie realistyczne! aż mnie boli jak na patrzę na tą ranę :D


    dawno do Ciebie nie zaglądałam a tu dzisiaj wpadam i widzę, że niesamowicie szybko się rozwijasz, aż miło popatrzeć :))

    OdpowiedzUsuń
  64. BOMBA! A raczej, efekt "po" :D
    rewelacja, więcej takich pomysłów!!!!

    OdpowiedzUsuń
  65. Jesteś niesamowita :) efekt genialny, widać że lubisz to co robisz :)

    OdpowiedzUsuń
  66. O matko ! Jakbym Cię zobaczyła gdzieś w jakimś ciemnym zaułku to bym chyba zawału dostała :D:D

    OdpowiedzUsuń
  67. Jedyne czego brakuje na twoim blogu to filmiki instruktażowe i byłoby zawodostwo ;)

    OdpowiedzUsuń
  68. Świetne, nie mogę się napatrzeć
    Zapraszam do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  69. Nawet nie wiedziałam, że Maybelline ma takie błyszczyki. Ale przynajmniej Bell wzoruje się u najlepszych!;)

    OdpowiedzUsuń
  70. wygląda przerażająco! co znaczy, realistycznie..

    OdpowiedzUsuń
  71. FFFFUUUUJJJJJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Innymi słowy mistrzowska robota!

    OdpowiedzUsuń
  72. Przeraziłam się :P Czyli innymi słowy podoba mi się:D

    OdpowiedzUsuń
  73. Kobieto, jaki Ty masz talent:) Musisz go dalej rozwijać;) Czuję, że zobaczymy Twoje nazwisko pod makijażami w najlepszych magazynach;)

    OdpowiedzUsuń
  74. ojej a Ty gdzie tak ten pyszczek zweglilas? :D nieziemskie charakteryzajca, podziwiam Twoj talent

    OdpowiedzUsuń
  75. ślicznie :) tzn. wykonanie... ale efekt trochę przerażający :D

    OdpowiedzUsuń
  76. o rany !! przerażające ! ;) jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  77. wow genialnie wykonane! :D

    OdpowiedzUsuń
  78. Świetne ;)
    Ja nie mam takich zdolności i cierpliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
  79. Ja dzisiaj bawiłam się w zombie,ale czuję,że jutro i ja będę poparzona! : D

    OdpowiedzUsuń
  80. Takie poparzenia to raczej IV stopień ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomyliłam się, oczywiście miało być IV, bo dopisałam, że zwęglenie tkanki :) dzięki za czujność :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za WSZYSTKIE komentarze, jest mi niezmiernie miło czytając je! :)