Moje
dalsze kombinacje z włosami :) Nie do końca wyszło, bo mi trochę odstaje w kilku miejscach, ale się poprawi :) W sumie fajnie jest w końcu mieć na głowie coś
więcej, niż kitkę, czy po prostu rozpuszczone włosy. A zamiast żabek można
wpiąć cokolwiek innego, ja akurat miałam tylko białe różyczki pod ręką (chyba
jeszcze z komunii :D ). Zauważyłam, że moje włosy po pierwszym praniu są jakby…bardziej czerwone, wpadające trochę w …róż, zależy od światła.
Dziwny kolor, dziwny ;) Mam nadzieję, że
nauczę się jeszcze kilu warkoczy, upięć i innych włosowych ekscesów, a wszystko
dzięki YT lub obrazkowym tutorialom.
Przy okazji reklama Rimmel na koszulce ;) |
Trochę mi się koło warkocza poplątała i coś tam odstaje, ale jeszcze doprowadzę to do perfekcji ;)
A tak powstała ta fryzura:
zdjęcie pochodzi z zszywka.pl |
ja też zaczęłam oglądać na YT tutoriale fryzur- sama nia mam pomysłów, ani zdolności żeby coś wykombinować, a zbliżają się wesela i chciałabym mieć na głowie coś innego niż loki. To fajny pomysł- sama później spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńsuper to wyglada:) szkoda, ze mi ciagle jakies wlosy wylaza z warkocza:/
OdpowiedzUsuńNo nie dość że talent do makijaży to jeszcze do fryzur :-)
OdpowiedzUsuńhttp://timeforpassion.blogspot.com/
Muszę pokombinować na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńWow fajne :> Szkoda tylko, że z moimi kręconymi włosami będę musiała czekać chyba jeszcze ze 2 lata zanim urosną na tyle, co bym je mogła związać w ładny kucyk :)
OdpowiedzUsuńja mam za krótkie kudły, żeby zrobić cokolwiek innego niż spięcie klamrą czy pospilite związanie xD
OdpowiedzUsuńHmm ciekawe upięcie :) Szkoda, że mam odstające uszy, bo też mam czasami ochotę pokombinować z włosami. A tak niestety tylko rozpuszczone :/
OdpowiedzUsuńslicznie to wyglada :)
OdpowiedzUsuńjakie Ty masz dlugie wloski :) Sliczna fryzura! <3
OdpowiedzUsuńNo, no kolejna fajna fryzura :) A kolor masz nadal extra :D Po Twoim poprzednim 'fryzurowym' poście naszła mnie ochota na eksperymenty, bo tak jak Ty głownie nosze je rozpuszczone lub związane w kucyk, czas na trochę odmiany! :D
OdpowiedzUsuńno to szybko do sklepu po farbę :)
Usuńładny masz kolor włosów :D
OdpowiedzUsuńkolorek po prostu super, a kucyk fajny;D
OdpowiedzUsuńślicznie :) ten Twój ognisty kolor :D
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalne upięcie :) lubię takie, podoba mi się
OdpowiedzUsuńFajne to upiecie! :) a przez Ciebie naszla mnie ochota na experyment z moimi wlosami :(
OdpowiedzUsuńjakie długie włosy ♥ oddaj co ?:)
OdpowiedzUsuńHa! Ja się nauczyłam pleść kłosy, warkocze francuskie i duńskie z YT, dalej mnie kształci hehe.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł :):)
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł, często noszę kucyki, wiec na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne długie włosy , zazdroszczę długości :D
bardzo ciekawe upięcie, tylko te spinki, takie nie teges, przynajmnie nie w moim guscie:) też uwielbiam podpatrywać zszywkowe pomysły;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy, i kolor i ogólny stan :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt, nie mogę się napatrzeć na Twój kolor włosów- jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńojej!!! super! tak się mi podoba!! cudo!
OdpowiedzUsuńja w ogóle nie potrafię sobie zrobić warkocza, ani z lusterkiem, ani bez
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :) Ja się boję farbować włosy. Po rozjaśnianiu są strasznie zniszczone, mimo,że prawie całe są moje. A upięcie bardzo mi się podoba :]
OdpowiedzUsuńŻabki z komunii wymiatają:D
OdpowiedzUsuńAaaale masz piękny kolor włosów,oddawaj!:D
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci to wyszło:))
Pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńoh masz kolor wlosow ktory mi sie marzy!! zdecydowanie dodaje Cie do obserwowanych :*
OdpowiedzUsuńładnie Ci wyszło
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt:)
OdpowiedzUsuńEfekt szałowy, ale ten kolor włosów <3 moje marzenie!
OdpowiedzUsuńwow, bardzo fajnie to wygląda;0
OdpowiedzUsuńWypróbowałabym takie upięcie, ale podejrzewam, że przekracza to moje umiejętności manualne ;) (zresztą, co tam upięcie, kocham Twój kolor włosów!)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda, dzięki za inspiracje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny masz kolor włosów!
OdpowiedzUsuńale fajne,muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta fryzura. Wypróbuję.
OdpowiedzUsuńHej, mogłabyś napisać, jakim farbą masz pomalowane włosy? Byłabym Ci bardzo wdzięczna :-)
OdpowiedzUsuńL'Oreal Feria Preference P67 ;)
UsuńDziękuję Ci ślicznie :-) Odkąd użyłam szamponetki "porzeczkowa czerwień" zakochałam się w .. czerwieniach :-) Właśnie jestem na etapie szukania odpowiedniej farby i waham się: garnier czy loreal. Trafiłam na Twojego bloga... I dalej nie wiem :-))Mogłabyś napisać coś odnośnie trwałości i.. jakieś ogólne zdanie dotyczące tych farb i tego typu odcieni ? Czy któraś z nich jest bardzo zbliżona do efektu jaki daje szamponetka joanny ? ;>
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze, że się zakochałaś w czerwieni :) zdecydowanie wolę Garniera, co dziwne, L'Oreal dobra firma, sporo za farbe zapłaciłam i wypłukała się szybciej, niż się spodziewałam, z pełną świadomością, że te kolory i tak szybko giną na włosach, za to po Ferii są przepiękne refleksy, a szamponetka daje bardzo delikatny efekt, po farbie spodziewaj się bardziej intensywnej czerwieni, szczególnie, jak masz jasne włosy :)
UsuńDziękuję - to bardzo pomocne :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, od teraz jestem stałą bywalczynią :-) Pozdrawiam!
Fajny pomysł;)
OdpowiedzUsuń