Miłośnicy naturalnych brwi wchodzą na swoją odpowiedzialność ;)

 
I to tak naprawdę nie żart, bo wiem, że moje brwi powodują mieszane uczucia, są ich zwolennicy jak i przeciwnicy i jestem przekonana, że powstanie tu nie lada dyskusja ;) 

Ale cóż, jest to tutorial zrobiony na prośbę kilku dziewczyn, może nie tylko im to się przyda. 

Mam okropne naturalne brwi, których nie umiem delikatnie podkreślić, bo próbowałam wiele razy, ale efekt mnie nie zadowala i dalej widać u mnie prześwity, poza tym ja bardzo dobrze czuję się w brwiach, które sama sobie zrobię i pomimo tego, że wiem iż są dosyć przerysowane, mi takie pasują i zawsze do nich wracam, takie już moje zboczenie i nie zmienię tego dla kilu osób tylko dlatego, że akurat im one takie nie podchodzą:)

Wybaczcie mi kilka niewydepilowanych włosów na łuku, wyrywałam przed robieniem tutka i widocznie jestem już ślepa :p Oraz za ostrość, gdzie nie na każdym zdjęciu jest ona zadowalające, aparat wariował ;) 

 
Ja użyłam cieni tych co zwykle, czyli Essence Eyebrow Stylist Set, a pędzelek który mi posłużył to ten z cienie L'Oreal Kohl Minerals

Przechodząc do meritum, po kolei opiszę Wam jak je robię. 

1.      Smaruję brwi tłustym kremem, ale bardzo cieniutką warstwą, aby cienie lepiej się trzymały. Cieniami podążam wzdłuż linii brwi jak najcieńszym skośnym pędzelkiem.
2.      Zaznaczam zakończenie brwi w jak najbardziej smukły kształt i nadaję dość geometryczny kształt brwi nadal wzdłuż moich naturalnych włosków.
3.      Maluję nasadę brwi, tam mam jeszcze parę włosków, lekko skośnie i znów dość geometrycznie.
4.      I tu zaczyna się delikatny problem, bo zaraz za wcześniejszą zaznaczoną liną nie mam brwi, staram się wypełnić prześwit, jednak zawsze będzie widać to delikatną różnicę, gorzej z drugą brwią, bo tam nie mam jeszcze więcej włosów. Staram się jednak wypełnić całą brew i górna również jest dość mocno widoczna.
5.      Nakładam korektor, manipuluję nim dodatkowo kształt brwi i rozświetlam łuk.
6.      Brew gotowa.

Jak widzicie moje brwi bez uprzedniego umalowania wyglądają skąpo i raczej żadna z Was nie byłaby z takich zadowolona, więc trzeba sobie jakoś radzić. Mam nadzieję, że nauczę się kiedyś może bardziej idealnie robić brwi i w końcu będę z nich zadowolona. Wybaczcie mi, jeśli nie sprostałam zadania. Mam nadzieję, że dla ubogo obdarzonych brwiami w jakiś sposób przyda się ten tutek :)

Przypominam, że jeśli nie dostanę wszystkich danych do wysyłki z konkursu na historię z makijażem do piątku, będę zmuszona wybrać inne laureatki! Chciałabym wysłać już nagrody dla laureatek, by mogły cieszyć się nowymi maskarami ;)

71 komentarzy:

  1. sauté źle nie jest ;) nie widziałaś bowiem moich "przed" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wyglądam jak trup bez makijażu przez tą jasną cerę, jeszcze jak dojdzie mi brak brwi, to już całkiem ufo :D

      Usuń
    2. Hahahaha uroczy opis :P jasnoblady trup ufo :D

      wg mnie fajnie wygladaja brwii sauté, ale nie pokazalas ich na calej twarzy, wiec ciezko ocenic ;)

      Usuń
  2. wreszcie się doczekałam :D, spróbuje robić brwi Twoją metodą z tłustym kremem bo wkurza mnie jak każda brew jest w inna strone :P

    http://timeforpassion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie krem pomoże te trochę okiełznać, nie mam żelu do brwi, dlatego jak zwykle radzę sobie czym innym ;)

      Usuń
  3. Uwierz, że moje naturalne brwi bez podkreślenia to jest dopiero masakra. Naprawdę nie jest tak źle :) Mi się podoba jak je podkreślasz- pasują do kształtu twarzy i koloru włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie dlatego uważam, że inne mi nie pasują, że ja takie po prostu już muszę mieć :D ale moje brwi przed kuracją jak byś zobaczyła, to dopiero być oniemiała :p

      Usuń
  4. Moje naturalne też są skąpe,niestety.:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie musisz się tłumaczyć z niewydepilowanych brwi. Mnie denerwują jak wychodzą mi nowe włoski i mam takie czarne kropki ale zanim mi wyjdą, że będę mogła je złapać pęsetką minie 2-3 dni i mnie to denerwuje O_o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam często takie kropeczki ;) ale ja po prostu ślepa jestem i niektórych nie widzę :p

      Usuń
    2. ja widzę widzę ... ale włosy jeszcze pod skórą się wtedy kryją O_o

      Usuń
  6. Ty chociaż masz widoczne brwi... :D Moje są strasznie blade. Wręcz blond... :D Do tego mam jasną karnację i wyglądam potwornie bez małych poprawek :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi cholery jaśnieją od słońca. A mimo, że jestem blondynką to lepiej mi z ciemnymi

    OdpowiedzUsuń
  8. muszę spróbowac z tym kremem, moze troche mi brwi uspokoi, bo kazdy wlos idzie w inna strone i konczy sie tym, ze wszystko wyrywam, a i tak za 2 dni dni wszystko odrasta...

    OdpowiedzUsuń
  9. ja to mam takie kudły grube na brwiach że szkoda gadać latają na wszystkie strony mam niby mascarę do usztywnienia ale itak robią co chcą

    OdpowiedzUsuń
  10. moje brwi sa fatalne ;/ z drugiej strony boje sie sama nadawac im ksztalt bo znajac zycie jedynie sie osmiesze. ale tez szkoda mi kasy na depilacje brwi u jakiejs specjalistki, bo na jednym razie by sie nie skonczylo. :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja chyba mam gorsze:). U mnie to o tyle głupio wygląda, że mam czarne rzęsy, ciemne oczy no i ciemne włosy a brwi ledwo widoczne i zawsze muszę je porządnie malować żeby nie wyglądać sztucznie ;).

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje naturalne brwi nie są złe :) Ale jeśli lepiej się czujesz w pomalowanych to okej :))

    OdpowiedzUsuń
  13. ja nienawidzę swoich brwi! są krzywe, niedorobione a znowu jak je podkreślam wydają mi się sztuczne...ciężko mi dobrać cień bo moje z natury są czarne i mam czarne włosy, a jak do brwi czerń jest za mocna, brązy znów za ciepłe. istny dramat:P

    OdpowiedzUsuń
  14. ja nie umiem malować swych brwi, trochę je podkręcam cieniem i styka jak na razie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie jest źle bez podkreślenia, ale najważniejsze żebyś to Ty się dobrze czuła prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja wolę naturalne brwi niż takie przerysowane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego ostrzegłam, że miłośnicy naturalnych wchodzą na własną odpowiedzialność :)

      Usuń
    2. Mi się Twoje naturalne brwi podobają ;) I nie są tragiczne! :)

      Usuń
  17. co Ty gadasz! ładne masz brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. wg. mnie przesadzasz :D masz ładne brwi, i chyba nie masz pojęcia co znaczy "tragiczne" są osoby które brwi nie posiadają praktycznie wcale, albo są... ale tak jasne że ich nie widać... sama mam jasne, lecz znam przypadki osób których brwi praktycznie są niewidoczne - to jest "tragedia" o której wspomniałaś (słowo też dziwnie dobrane, tragedia może się stać jak ktoś np. umrze a nie wtedy kiedy brwi nam się nie podobają)

    nie mam nic przeciwko dodatkowemu podkreślaniu brwi, Twoje zyskują na tym naprawdę wiele

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tragedia to szeroko pojęte słowo, dla kogoś tragedią będzie nawet plama na koszulce, więc każdy używa jak chce :D dla mnie moje brwi są tragiczne, bo to ja noszę je na co dzień i na prawdę na lewej to już całkiem mam prześwit, więc nie wiem co jest gorsze mieć jasne i nadać im ładny kształt, poprawić je cieniem, czy mieć prześwity i nierówne brwi :p

      Usuń
    2. ja dopiero mam nierówne brwi... jedna niżej druga wyżej...im nawet nadawanie kształtu nic nie da... komicznie bym wyglądała

      Usuń
    3. ja nigdy nie byłam nawet u kosmetyczki z nimi, nie ma co wyrywać :p

      Usuń
  19. Twoje naturalne brwi nie są takie najgorsze ;) I jak to to niektórzy określają takie 'przerysowane' brwi Tobie akurat bardzo pasują :) Moje brwi to dopiero współpracować nie chcą :D Bez pomalowania tez mam miejscami prześwity, poza tym jedna brew patrząc od góry jest bardziej prosta niż 2 xD A po pomalowaniu brwi wyglądam strasznie 'bojowo' :D Muszę coś z nimi w końcu zrobić, bo uroku to one mi nie dodają :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawy blog! zapraszam do mnie! + obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Właśnie masz fajne naturalne brwi! ;) A może troszkę ciemniejszy cień i będzie jeszcze lepiej?:)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja dzisiaj byłam na PIERWSZEJ hennie :) teraz przynajmniej na co dzień moje brwi będą bardziej wyraziste, jestem zadowolona i dziwię się sama sobie że wcześniej tego nie robiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo ładnie :) moje brwi to kilka włosków mam tak rzadkie, więc jak je zaczynam podkreślać to czuję się przerysowana ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Mi tam twoje brwi się podobają i faktycznie Ci pasują, sama lubię sobie poprawić je cieniem ;) Więc maluj je tak dalej jak najbardziej :)))))

    Mi w szkole na zajeciach kiedys dziewczyna źle wyrwała włoski i od tej pory na końcach przy prawym oku nie mam praktycznie wlosków więc zawsze muszę je domalowac :/

    OdpowiedzUsuń
  25. Znam taką dziewczynę co brwi ma wytatuowane... w ogóle jej nie pasują, a jak włoski odrastają to wygląda to gorzej niż moje jak są zapuszczone... A twoje są ładne ;) Sama niedawno zaczęłam podkreślać dodatkowo brwi, bo wcześniej nic nie robiłam z brwiami nie licząc wyrywania, i teraz nie podkreślając ich czuje się "niedokończona" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam takie uczucie ;) a brwi sama bym sobie z chęcią wytatuowała, ale jakimś dobrze dopasowanym kolorem ;D

      Usuń
    2. O też o tym myślałam, ale póki co wstrzymuje się, bo jak widzę dziewczyny z brwiami, które wyglądają mega sztucznie to dzięki, postoję ;p

      Usuń
  26. Moje są strasznie przerzedzone...niby są dosyć gęste, a mam białe placki jak nie nałożę cienia. Ja jestem zwolenniczką Twoich brwi :P

    OdpowiedzUsuń
  27. "Miłośnicy naturalnych brwi wchodzą na swoją odpowiedzialność ;)" - hahaha mega poprostu xD
    Jak zaczniesz już podkreślać brwi to póxniej nie da się wyjść bez tego z domu xD heh mam tak;)

    OdpowiedzUsuń
  28. mnie się podoba Twoje podkreślenie :) ja swoje rzadko traktuję cieniem, bo po prostu mam dziwaczny kształt i nie umiem z nich nic ciekawostkowego wyczarować ;/ poza tym mam jasne włosy i ciemne brwi i jak je podkreślam, to wyglądam jak Madonna w latach swej początkowej świetności :P

    OdpowiedzUsuń
  29. Też mam brwi łysawe ;/ Mam prześwity, nie rosną tam gdzie trzeba... są rzadkie, ale długie i trzeba je jeszcze podcinać :D Mi naturalnie poprawianie ich wychodzi po hennie ;) Mniej się wtedy namacham.

    OdpowiedzUsuń
  30. a ja mam bardzo rzadkie brwi, bardzo trudno mi je ułożyć.. już nie wiem co robić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kiedyś próbowałam lakierem :D ładnie je usztywnił ;) oczywiście nie pryskałam na twarz, tylko nakładałam pędzelkiem ;)

      Usuń
  31. Ja na swoje nie narzekam, mam gęste i ładnie się układają :) niecierpie widoku i niektórych dziewcząt: wyrwane wszystkie naturalne i kreski narysowane na środku czoła.. to mnie przerażaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  32. i brew 2 razy wieksza :) ja nie mam takiej cienkiej, ale tez nie mam duzej mam taka posrednia, ale nie podoba mi sie jej kształt ;/ jednak kilka ruchow kreska i jest owiele ladniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Moim zdaniem każdy powinien nosić takie brwi, w jakich czuje się najlepiej. Dlatego nie przekonują mnie osoby, które mówią, że ma być tak i tak. Gdybym miała swoje grubsze, to wiem, że czułabym się w nim fatalnie. Ty lepiej się czujesz w takich mocno podkreślonych i to widać na zdjęciach, że jesteś pewna siebie. Nie rozumiem zatem, dlaczego niektórzy odczuwają misję uszczęśliwiania innych na siłę;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja bym się nie czuła dobrze z takimi brwiami, ale przecież każdy lubi co innego i każdemu co innego pasuje, a Ty w takich wyglądasz korzystnie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Masz bardzo ładne naturalne brwi, ale wiadomo, to Tobie ma się podobać.;)

    OdpowiedzUsuń
  36. ja na szczęście mam dość gęste brwi, ale przydało by im się nadanie ładniejszego kształtu :P a swoje podkreślam żelem do brwi z Delii, czarnym żeby były wyraziście podkreślone a brązowym jak chce je tylko ujarzmić :D

    PS doszedł do Ciebie e-mail z moimi danymi do wysyłki? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, Twój doszedł :) czekałam jeszcze na adres jeszcze jednej dziewczyny, ale moja cierpliwość się kończy, w końcu chcę, żeby do Was nagrody doszły jak najszybciej, więc będę zmuszona wybrać kogoś innego ;)

      Usuń
  37. moje brwi są bardzo jasne i rzadkie i niestety bardzo nad tym ubolewam. Chciałabym mieć piękne i gęste ale taka moja uroda. Również pomagam sobie i używam kredki albo cienia i wypełniam prześwity. Masz ładny kształt brwi:)

    OdpowiedzUsuń
  38. a myślałaś o permanentnym ? ale metodą włoskową aby wyglądały naturalniej ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie słyszałam o takiej metodzie, muszę poczytać i sobie przybliżyć :)

      Usuń
    2. muszę przyznać, że wygląda całkiem ładnie, ale nie stać mnie na takie zabieg :(

      Usuń
  39. Twoje brwi sa swietne. Ja tez nie umiem sie ze swoimi uporac jak normalny czlowiek i uzywam szablonow i poprostu je odrysowuje :)

    OdpowiedzUsuń
  40. uwielbiam pięknie podkreślone brwi, a stopień ich podkreślenia zalezy już tylko i wyłącznie od indywidualnych preferencji ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Moim zdaniem jeśli czujesz się dobrze w takich brwiach to czemu miałabyś ich nie robić?
    Ja osobiście wole bardziej naturalne brwi ale o gustach się nie dyskutuje :)
    Zresztą co to za sens uszczęśliwiać kogoś na siłę :)
    Przy okazji zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja jestem brwiowym zboczeńcem i uwielbiam takie posty! Twoje są wspaniałe,!

    OdpowiedzUsuń
  43. Twoje brwi są, hmm kontrowersyjne mocne i przerysowane a w dodatku rude!! Idealnie pasują do ciebie i nie wyobrażam sobie twoich makijaży bez tych zrobionych brwi.

    OdpowiedzUsuń
  44. Ok,ok,trafiłam na tego posta,dotarło..nic już nie będę pisać o brwiach! nic a nic! ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Moim zdaniem Twoje brwi wyglądają zbyt sztucznie. Ale to oczywiście moje zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  46. Miałam kiedyś szablony do brwi, były świetne, ale gdzieś mi się po serii przeprowadzek studenckich "wsiorbały"... ;/ Kiedyś namiętnie swoje brwi regulowałam (czyt. przeskubywałam), później zajawiłam się na takie mega wyraziste i teraz już praktycznie nie wyrywam :) Chyba, że jakiś pojedynczy krnąbrny kłaczek wyrośnie tam gdzie nie trzeba... Wspomagam porost pomadką do ust (!) z Alterry, w efekcie pojawiło się mnóstwo czegoś a'la meszek, i jak to potraktować henną, to jest naprawdę nieźle :)

    Nie kumam czepiania się Twoich brwi. W ogóle powalasz urodą i tyla w temacie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Bardzo ładnie zrobione brwi☺

    OdpowiedzUsuń
  48. Bardzo ładnie zrobione brwi☺

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za WSZYSTKIE komentarze, jest mi niezmiernie miło czytając je! :)