Z pewnością większość z Was nie słyszała o takiej marce jak Inoar Professional. Nic dziwnego, ponieważ firma ta w zasadzie dopiero rozwija skrzydła na polskim rynku i kosmetyki spotkać można tylko w salonach fryzjerskich. Kosmetyki te pochodzą z Brazylii, gdzie Inoar jest jedną z największych i najbardziej znanych marek na rynku i dostępne są już w 40 krajach świata. Marka Inoar Professional słynie z produktów do zabiegu keratynowego prostowania włosów - Inoar Morrocan Treatment. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej na temat samej firmy i tego co oferują, załączam link. Wprawdzie strona jeszcze w budowie, ale już co nieco można się dowiedzieć.

Producent obiecuje:
Linia nawilżająca z olejkiem arganowym jest idealna dla osób, które chcą wygładzić oraz nawilżyć włosy. Jego właściwości odżywcze są znane na całym świecie. Włosy po zastosowaniu mają piękny połysk, są miękkie, ale nie obciążone. Linia rekomendowana osobom, które chcą zdyscyplinować swoje włosy, posiadają skłonność do rozdwajających się końcówek oraz puszenia się. Chroni on również przed wysoką temperaturą.

1. Inoar Argan Oil szampon do włosów
Zacznę od jednej z najprzyjemniejszych rzeczy podczas mycia głowy - zapach. W przypadku tych kosmetyków jest obłędny, otulający i słodki, roznosi się po całym mieszkaniu i zostaje na włosach jeszcze przez długi czas! Konsystencja szamponu nie jest zbyt lejąca, nieco gęsta, co oznacza, że zużyjemy mniej produktu. Osobiście wole jednak rzadszej konsystencji szampony, które łatwiej jest rozprowadzić na tak długich włosach jak moje. Szampon zawiera bardzo małe ilości soli, dzięki czemu nasze włosy nie są tak obciążone.

Produkt słabo się pieni, a wolę jednak gdy pojawia się obfita piana podczas mycia, ale to moje zdanie. To jedyny minus jaki dostrzegam w tym produkcie, ale jeżeli wy nie macie problemu z słabym pienieniem się szamponu, będzie dla Was idealny. Produkt nie plącze włosów i to również dla mnie ważne, bo i tak wystarczająco same mi się plączą.
Niestety mam manię dość częstego dotykania włosów, co też wpływa na ich szybkie przetłuszczanie się. Na drugi dzień po umyciu, włosy nie wyglądają tak świeżo jak zaraz po zastosowaniu – na co pewnie wpływa moje przyzwyczajenie do zabawy włosami. Jest to jednak jakiś minus, ale ja tak mam w zasadzie z każdym szamponem. Zaraz po wysuszeniu wyglądają pięknie, są lejące i naprawdę przyjemne w dotyku.

2. Inoar Argan Oil - Odżywka do włosów
Odżywka pachnie tak samo pięknie i intensywnie jak szampon. Ma dość gęstą konsystencję, która nie spływa z włosów i dobrze się na nich rozprowadza. Wystarczy kilka minut na głowie, ja jednak trzymam ją przez 10-15 minut na włosach bez żadnego zawijania w turban. Włosy już przy spłukiwaniu dają się rozczesać palcami. Po wyschnięciu czy też wysuszeniu są takie piękne, wygładzone, lejące i co najważniejsze nie puszą się. A nawilżenie widać gołym okiem! Włosy nie są takie suche ani zniszczone
po moich eksperymentach z rozjaśnianiem, a i rozdwojone końcówki są jakby mniej widoczne. Aż miło, chce się je dotykać, bo są takie mięciutkie. Odżywka to naprawdę pierwsza klasa i ze spokojem mogę go polecić osobom, które mają wymagające włosy. Moje włosiska i tak w ciągu dnia muszę wielokrotnie rozczesywać, bo mają to do siebie, że się plączą i nic się na to nie zaradzi. Są już długie i ciężkie. Jednak to co robi z nimi odżywka to cudo! :)
Cena takiego zestawu to ok. 110zł za 2 butle po 250ml.

Słowa producenta:
Połączenie 4 olejków arganowego, macadamia, różanego oraz mirrowego. Zabezpieczy oraz uchroni włosy przed szkodliwymi czynnikami środowiska. Lekka, silikonowa formuła natychmiastowo wchłania się we włosy, które stają się lśniące, jedwabiście gładkie i nawilżone.

3. Inoar Extreme Premium Oil
W przypadku tego produktu zapach jest mniej intensywny i na pierwszego plan wyłania się tu różana woń, później czuć resztę olejków, ale już ciężko odróżnić, który jest który. Forma tego olejku jest nieco gęstsza, mniej lejąca się niż przy innych olejkach, które używałam. Na moje włosy zużywam mniej więcej 3 pompki, by pokryć całe je całe, które jak wiecie są bardzo długie. Myślę, że dla osoby z fryzurą do ramion starczy jedna, maksymalnie dwie. Zazwyczaj nakładam olejek na mokro, a podczas suszenia wyłania się z włosów piękny blask! Pozwala też je dodatkowo lepiej rozczesać. Na sucho też
mi się zdarza stosowanie go, wtedy widać jak produkt szybko się wchłania, zostawiając włosy lśniące i gładkie. Razem z pozostałymi produktami sprawia, że włosy są dopieszczone, mają w sobie dużo blasku i są super nawilżone. Już sama butelka wygląda na ekskluzywną i na szczęście samo działanie też tak oceniam. Bardzo dobry produkt do włosów o dobrym składzie.
Cena to ok. 169zł za 50ml

Mam nadzieję, że kosmetyki te będą lepiej dostępne i na pewno na coś się jeszcze skuszę, bo efekty są niesamowite na włosach!
Widziałyście już może gdzieś te produkty, miałyście styczność z nimi? Dajcie znać!

14 komentarzy:

  1. jestem maniaczką włosów, dla mnie włosy muszą być zadbane co do ich pielęgnacji to testuje i cały czas szukam czegoś nowego, zaciekawiłaś mnie tymi produktami

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej marce a same kosmetyki interesujące:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe jakby sprawdziły się u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No faktycznie, nie znam tej marki, a i cena jakoś mnie nie skłania do zmiany tego stanu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No faktycznie, nie znam tej marki, a i cena jakoś mnie nie skłania do zmiany tego stanu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie opakowania śmieszne, wyglądają jak napój.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też nie spotkałam się z tą marką. Z coraz dalszych krajów docierają do nas kosmetyki. Obecnie odkrywam łotewskie, a mam chęć wkrótce jeszcze bułgarskie i czeskie poznać, bo mi pokazano... ;-D

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda to ciekawie i Ty fajnie o tym piszesz, choć marka jest dla mnie zupełnie nowa;).

    OdpowiedzUsuń
  9. ten szampon podobałby się moim krótkim włosom, lubię takie gęściejsze konsystencje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie slyszałam o tych kosmetykach, ale coś czuję, że warto je wyprowować :)
    Pozdrawiam,
    http://fit-healthylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. najlepsze odżywki jakie stosowałam. Tylko INOAR

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja używam serii CLR z INOARu, są niezastąpione do włosów zniszczonych; ja mam blond, dość jasne, farbowane. CLR nawilża pięknie, włoski są mega śliskie i błyszczące.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za WSZYSTKIE komentarze, jest mi niezmiernie miło czytając je! :)