Kto może, niech zagłosuje na mój blog klikając 5 gwiazdeczek :)
Z góry bardzo dziękuję! :*
*******************************************************************************
Mam
do sprzedania kolejną partię kosmetyków, tych, które udostępniłam w
zakładce sprzedam/wymienię. Można kupić całość, można kupić wybrane
produkty, wszystko opisane na tablica.pl. W razie pytań proszę pisać na tablicy, lub pod adresem nata.w9@wp.pl
**********************************************************************
Otrzymałam do testów kosmetyki Palmer's w ramach bycia ambasadorką i dziś przyszła pora na kilka zdań o tych produktach. Słyszałam wcześniej o nich i czytałam wiele pozytywnych opinii aż w końcu mogłam się przekonać o tym na własnej skórze.
Zapraszam na fanpejdża Palmer's
Zapraszam na fanpejdża Palmer's
1. Cocoa Butter Formula Lotion
Słowa producenta
Balsam jest oparty na
kojącej, wzbogaconej witaminą E bazie. Zmiękcza i leczy szorstką, suchą skórę,
wygładza blizny i rozstępy oraz nadaje skórze ładny, zdrowy koloryt. Jest to
doskonały nawilżacz do całego ciała, świetny do stosowania po opalaniu. Dostępny
w wersji oryginalnej (o słodkim zapachu kakao) i bezzapachowej.
Moja opinia
Zacznę od najważniejszego dla mnie, czyli od zapachu, jest cudowny, aż chce się ten balsam polizać! Utrzymuje się ta słodka woń przez kilka godzin. A samo działanie oceniam na piątkę, nawilżenie jest natychmiastowe, a sam balsam szybko się wchłania bez pozostawienia tłustego filmu i za to go kocham. Zdrowego kolorytu raczej nie zauważyłam, nogi mam mleczno blade tak jak miałam, a ręce mam opalone, więc wyglądają same w sobie ładnie. Jednak faktycznie kolor balsamu jest lekko żółtawy i na butelce ciemnieje.
Co do rozstępów to są delikatnie mniej widoczne, chociaż z moimi ciężko już cokolwiek zrobić. Balsam jest treściwy, wydajny i choć jestem niesystematyczna, dla tego zapachu używam go każdego wieczora!
Zalety
+ zapach!
+ dobrze nawilża
+ szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy
+ rozstępy są lekko mniej widoczne
+ treściwa i wydajna konsystencja
Wady
- nie zauważyłam poprawy kolorytu skóry
Cena
ok. 15zł / 250ml
2. Cocoa Butter Formula Dark Chocolate and Cherry Lip Butter
Słowa producenta
Unikalna formuła na bazie
czystego masła kakaowego, wzbogacona witaminą E i innymi aktywnymi emolientami,
wyjątkowo nawilża i nabłyszcza zapobiegając uczuciu pieczenia i suchości w
okolicach
czerwieni wargowej.
czerwieni wargowej.
Moja opinia
I to jest ten piękny zapach prawdziwej wiśni i czekolady, który w końcu mogę polizać, ponieważ pomadka jest słodka. Jest to i minus i plus. Plusem jest to, że mogę ją liznąć i nie będę mieć posmaku goryczy jak w większości pomadek. Minusem zdecydowanie fakt, że prędzej go zliże, niż zauważę nawilżenie. I właśnie tu jest największy problem, bo dochodzi jeszcze do tego konsystencja, która mi nie odpowiada. Na ustach jest dosyć mokra, a ja nie lubię takiego efektu. Daje lekko wiśniowy kolor i on akurat mi się podoba.
Zalety
+ wiśniowy odcień na ustach
+ zapach
+ smak
+ SPF 15
Wady
- ciężko zauważyć nawilżenie, bo za szybko daje się zlizywać z ust
- za mokra konsystencja
Cena
ok. 13zł / 10g
3. Cocoa Butter Formula with Vitamin E, Concentrated Cream
Słowa producenta
Unikalna formuła kremu na
bazie masła kakaowego, wzbogacona witaminą E o wyjątkowym działaniu
nawilżającym i natłuszczającym dzięki czemu skóra staje się miękka i gładka.
Krem stworzony do wyjątkowo wrażliwej skóry eliminuje objawy suchości,
przywraca odpowiednią gładkość i miękkość zapobiegając podrażnieniom,
zaczerwienieniom. Idealny do rąk, łokci i kolan. Może być stosowany
w okresie ciąży i laktacji.
w okresie ciąży i laktacji.
Moja opinia
Pachnie dokładnie tak jak balsam, bardzo apetycznie! Odcień również ma taki sam jak balsam.
Zgadzam się co do nawilżenia, ręce po użyciu są milutkie i gładkie w dotyku. Po jego użyciu czuję, jakbym miała niewidzialne rękawiczki. Używa go u mnie cała rodzina, a nie widać prawie ubytku, więc jest bardzo wydajny. Chyba jeden z moich ulubionych kremów do rąk.
Zalety
+ piękny zapach
+ nawilża
+ wydajny
Wady
- brak
Cena
10zł / 50g
Ten balsam mnie kusi już od jakiegoś czasu, kupię go chyba na jesień :)
OdpowiedzUsuńNa bloga zagłosowałam :)
za zapach ich kocham, szkoda ze nie działają tak dobrze jak pachną:)
OdpowiedzUsuńpomadla wyglada ladnie :)
OdpowiedzUsuńNa balsam mam ogromną ochotę :)
OdpowiedzUsuńBalsam stoi u mnie w szafce w kolejce do użycia. A mam jeszcze 7 innych mazideł do wykończenia...
OdpowiedzUsuńjakie usta♥
OdpowiedzUsuńnie znam tych kosmetyków, ale ładna pomadka ;)
OdpowiedzUsuńtakże nie znam tej marki kosmetyków ale sa zachęcające;)
OdpowiedzUsuńusta obłędnie wyglądają
OdpowiedzUsuńOj nie znam tych kosmetyków;/
OdpowiedzUsuńWidziałam już je kiedyś, ale nigdy nie próbowałam... wygladają bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńFajny balsamki i piękny kolor pomadki:)
OdpowiedzUsuńFajny kolor na ustach. Pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę ;)
OdpowiedzUsuńja jestem jakaś psychiczna, że nie obserwowałam Twojego bloga a to Ty jesteś właścicielką mojego ulubionego nick'a :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie kupię go, ale dopiero we wrześniu ;)
OdpowiedzUsuńprzegladnęłam cały blog, piękne makijaże! <3
OdpowiedzUsuńaż się dziwię, że dopiero teraz tutaj trafiłam.
Używałam balsamu tej firmy, ale jakiegoś innego chyba, pięć lat temu w Anglii, już wtedy mi się podobał zapach i formuła :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki ciemnieją na opakowaniu przez dużą zawartość masła kakaowego w składzie :)
OdpowiedzUsuńSama chętnie przetestuję ;)
OdpowiedzUsuń服務器 網頁 域名 網頁寄存 主機
OdpowiedzUsuńO Palmer's wiele dobrego słyszałam,choc osobiście nie używam tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńuwielbiam, za zapach i działanie, niestety mój chłopak ma strasznie wrażliwy nos :<
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem z Palmer'sa i również zdobył moje serduszko. Posiadam jeszcze serum na blizny, ale jeszcze nie zaczęłam go stosować, zwyczajnie nie mam kiedy..
OdpowiedzUsuńPS. Ale z Ciebie ładna dziewucha jest !
Ja na razie mam tylko krem do rąk z tej firmy, w którym się po prostu zakochałam:)
OdpowiedzUsuństosowałam przez dłuży czas krem z retionolem od palmersa i sprawdzał się świetnie traz kupiłam ten balsam który testowałam i też nie mam zazstrzeżeń, hmm...lubie palmersa :)
OdpowiedzUsuń