Nie długo szykują mi się chrzciny, zostanę drugą mamą mojego bratanka i chciałabym mieć ładne włosy w ten dzień. Pomyślałam o lokach. Niestety z moich papilotów powychodziły druty, które wbijały mi się w głowę podczas snu i na dodatek strasznie dużo włosów mi wyrywały podczas ściągania.
Wpadłam na pomysł, żeby nawinąć włosy na kawałki materiału, wygrzebałam z szafy starą spódnicę, pocięłam ją na paski i owinęłam na nie włosy.
Zeszło mi koło 30 takich paseczków. Już pod koniec nawijałam jednak grubsze pasma, bo już zwyczajnie byłam zmęczona. Ale cieniutkie pasemka nawinięte na szmatki dają cudownego baranka, o którym zawsze marzyłam. Żmudne i czasochłonne, zeszło mi jakieś półtorej godziny, ale warto dla tego efektu. No i bez zniszczeń, bo nie potrzeba używania ciepła. Wystarczy się w tym przespać i zdecydowanie wygodniej w tym, niż w papilotach.
Takie oto cudeńka mi wyszły. W niektórych miejscach nie nawinęłam dokładnie, szczególnie przy skórze głowy, następnym razem mam nadzieję, że jeszcze lepiej mi wyjdą, ale z efektu i tak jestem zadowolona.
Lekko je roztrzepałam, utrwaliłam pianką i lakierem i...voila.
Kto może, niech zagłosuje na mój blog klikając 5 gwiazdeczek :)
Z góry bardzo dziękuję! :*
*******************************************************************************
Mam
do sprzedania kolejną partię kosmetyków, tych, które udostępniłam w
zakładce sprzedam/wymienię. Można kupić całość, można kupić wybrane
produkty, wszystko opisane na tablica.pl. W razie pytań proszę pisać na tablicy, lub pod adresem nata.w9@wp.pl
**********************************************************************
No nieźle! :D
OdpowiedzUsuńAle włosicha :D piękne!! Wyglądasz cudownie w takich lokach jaki w prostych!!
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz te włosiska długie już.. :O
OdpowiedzUsuńNo piękne, na papiloty wcale nie wychodziłyby lepsze :P
niektore wyszly drobne i mialay piekny skret inne trosze luzniejsze ale i tak ladnie to wyglada musze sprobowac choc na moich sztywnych wlosach watpie by sie trzymaly, ale pomysl swietny :D
OdpowiedzUsuńNa weekendzie przetestuje :)
mega ;D
OdpowiedzUsuńEfekt powala. Jakie ty masz długie włosy, nawet nie wiedziałam.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńaleeee burza... loków! :D
OdpowiedzUsuńSuper efekt, ale ja jestem za leniwa żeby nawijać te moje gęste włosy :x
OdpowiedzUsuńFaktycznie baranek na włosach :) super wyszło.
OdpowiedzUsuńPiękny efekt!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie! :)
OdpowiedzUsuńale suuuper!:)
OdpowiedzUsuńale masz piękne włosy <3 bardzo zazdroszczę :*
OdpowiedzUsuńA ja i tak wolę Cię w prostych :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :) i pasuje Ci :)
OdpowiedzUsuńJakie loki pierwsza liga Ci wyszła
OdpowiedzUsuńmasz śliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńWoW, jakie loki !
OdpowiedzUsuńJa lubię robić takie loki na chusteczki nawilżane z alterry :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci pasuje taka fryzurka:) podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńjaka owieczka :D
OdpowiedzUsuńdla mnie za..sty baranek, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńprzypominasz mi teraz takie laleczki porcelanowe które kolekcjonowałam jako mała dziewczynka;) Miały dokladnie takie same włoski, sliczne długie, kręcone, zadbane;)
OdpowiedzUsuńhaha do tej pory u rodzicow na strychu moja ogromna kolekcja tych lalek spoczywa zamknieta w kufrze :)
Usuńbardzo ładnie ;) wolę Cię z prostych, ale od czasu do czasu czemu nie ;D
OdpowiedzUsuńjak ja tak zrobiłam kiedyś, to miałam afro na głowie... chyba wolę delikatniejszy skręt ;p
piękne, na bank wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękna, a makijaż świetny :)
OdpowiedzUsuńNo niezły z Ciebie baranek :P
OdpowiedzUsuńBardziej mi się podobają te wieksze loki, nie przepadam za takim barankiem.
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są piękne i jak zwykle Ci ładnie :)
Ale super wyszło :D warto było się tyle namęczyć :)
OdpowiedzUsuńwow, szok, pięknie to wyszło
OdpowiedzUsuńMasz mega egzotyczną urodę :-))!
OdpowiedzUsuńNiebotyczne!
OdpowiedzUsuńno bosko i tyle co ja tu moge więcej powiedziec;)
OdpowiedzUsuńpięknie Ci! ja robię na opasce :)
OdpowiedzUsuńNosiłam tak włosy gdy byłam w podstawówce - były wtedy długie. Teraz wyszłoby mi dziwne afro, więc już sobie odpuszczam :P
OdpowiedzUsuńPięknie po prosty pięknie ! Kurdę jak tak na Ciebie patrze to aż się zazdrosna robię o twoją urodę - wybacz musiałam to w końcu powiedzieć :P
OdpowiedzUsuńJestem jednak bardziej przekonana do prostych włosów ;)
OdpowiedzUsuń