Mam do Was ogromną prośbę!  

Jeśli nie sprawiłoby Wam problemu poświęcić minutkę na zagłosowanie na mnie, to byłabym niezmiernie wdzięczna! Nawet nie wiecie jakbyście mi pomogli :) 

Wystarczy zalogować się przez facebook'a i kliknąć w serduszko "luv" :) To na prawdę chwilka, a mnie bardzo się przyda jeden mały klik :) 

Link do głosowania

Z góry bardzo dziękuję!



Teraz się zawzięłam, zależy mi, bo po ostatniej nieudanej próbie zamiast schudnąć, to tak pozwoliłam sobie na słodycze, słone przekąski i ilości żarcia, że przytyłam 5kg!
Tak jak postanowiłam, tak chodzę codziennie. Wczoraj miałam przerwę z braku czasu i dziś, bo zimno i pada, ale tak średnio 8km sobie robię w godzinkę. Jutro nadrobię te dwa dni ;)  Jem ok. 1000 kalorii dziennie, ale jem wszystko. Od razu czuję się zdrowsza.

Niestety nie liczyłam cm przy wadze 60kg, więc nie mam porównania, ale podam Wam cm z dnia dzisiejszego. Jednak dziś stanęłam na wagę a tam...2kg mniej! 

A cm prezentują się następująco:
ramiona - 27,5cm
biust - 87cm
talia - 69cm
brzuch na wysokości pępka - 76cm
biodra - 99cm
uda - 58cm
łydki - 41,5 cm
Przynajmniej pewna jestem ile zniknęło mi w udach, bo tylko je mierzyłam przed dietą, a zniknęło -2cm! 

Gdybym tak przypakowała, to pewnie wyglądałabym jak Pudzian, szczególnie w ramionach :D Trzymajcie za mnie kciuki w dalszych tygodniach, na razie mam dużo zapału i ochoty na dalszy ciąg!



♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥niespodziewana przesyłka od LuxStyle♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥



Jest to odżywka do rzęs i brwi, jest nadzieja! Mam nadzieję, że zadziała tak samo jak Revitalash :) Zaczynamy więc kurację. Ma ona zadziałać Quick, więc za 2-3 tygodnie dam znać jak się sprawdziła.

48 komentarzy:

  1. Osiem km w godzinkę - ładny wynik i od razu efekty są..najważniejsze jest takie holistyczne podejście bez szwanku na zdrowiu :) powodzenia w konsekwencji i wytrwałości (mi zawsze tego brakuje hehe)
    Ciekawa jak się spisze odżywka jak Revitalash to będzie odkrycie roku..poluję na coś dobrego ale nie tak paraliżująco drogiego jak wspomniany specyfik:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia Wdówko w dążeniu do celów:)
    Ciekawa jestem tego nowego specyfiku do rzęs.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też staram się codziennie chodzić lub biegać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nieżle...ja sie wziełam za killera ewki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To trzymam kciuki,2cm w udach to już nieżle tez by mi sie przydało by się pozbyć co nie co po zimię ale zapału brak,na razie hop na rowerek;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki :) Szybki marsz to fajna sprawa, szczególnie w przypadku, gdy bieganie odpada (tak jest u mnie) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. trzymam kciuki!

    jestes dla mnie motywacją
    od lutego schudlam prawie 10 kg z 59 na 49 kg i tez glownie mierzylam sie w udach, bo na nich mi najbardziej zalezy i najtrudniej o wyszczuplenie tych gnojków

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. a jezeli moge cos zasugerowac bardzo pomogl mi - krem z yves rocher, kupilam jak byla promocja, bo ogolnie cena z wyzszej polki

    http://www.yves-rocher.com.pl/cialo/wyszczuplanie/minceur_cafe_vert/kuracja_wyszczuplajaco-liftingujaca_14_dni

    po 2 tygodniach aplikacji - w udach zeszly mi 2 cm

    OdpowiedzUsuń
  9. Powodzenia! Ja zaczęłam biegać i ćwiczyć z Mel B, jak na razie dopiero 2 dzień, ale liczę na jakieś efekty, bo też ostatnio przytyłam...

    OdpowiedzUsuń
  10. też staram się codziennie dymać na nóżkach, ale takich wyników jak Ty nie mam, szacun :)

    OdpowiedzUsuń
  11. I ja Ci życzę powodzenia! :D Wczoraj też otrzymałam tę odżywkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę powodzenia :) Ale na pewno sobie poradzisz, skoro już kiedyś tak dużo schudłaś :) Ja stanęłam przed wyzwaniem, bo chce i przytyć i jednocześnie wyrzeźbić ciało :) Jak na razie rzeźbienie sie udaje, waga stoi w miejscu lub czasem nieznacznie wzrasta wiec chyba nie jest źle :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję !! i życzę wytrwania !! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Co do revita słyszałam właśnie różne opinie, nie na każdą zadziałał ale też szukam ideału jeśli chodzi o szybszy wzrost rzęs i brwi więc czekam na opine;) Przy okazji zapraszam na fanpage Ankowatej
    https://www.facebook.com/pages/Anek-beauty-handmade-make-up-nail-world/565125496839610?ref=hl
    Potrzebuję pełnej setki do rozpoczęcia konkursu;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Powodzenia! Ja kupiłam sobie rower, taki miejski więc mało wyczynowy. Ale jak na moje zdolności będzie w sam raz aby ruszyć tyłek i popedałować (jakkolwiek to brzmi ;-)).

    OdpowiedzUsuń
  16. 1000kcal to dieta głodówkowa, spowolnisz swój metabolizm i tyle z tego będzie... najlepiej jeść około 1500kcal w czasie odchudzania. szczególnie jeżeli ćwiczysz coś :) ja to nawet zjadam więcej, bo bardzo dużo tańczę i chodzę na zumbę, a i tak cm lecą :) teraz trochę wolniej, ale i tak jestem zadowolona. na wagę nie patrzę, bo i tak pracuję nad większą ilością mięśni ;) bardzo Cię proszę, zweryfikuj kaloryczność diety... Trzymam kciuki za odchudzanie i życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz wiele racji, jednak myślę, że jeśli Natalia czuje się dobrze, jest pełna energii, wręcz - jak to jest ujęte wyżej - "od razu czuje się zdrowsza" - nie ma chyba powodu do paniki... oczywiście, warto jednak obserwować swoje samopoczucie i w odpowiednim momencie zmodyfikować dietę :)

      Usuń
    2. dwa lata temu schudłam tak 15 kg bez jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu, wręcz przeciwnie, więc chyba nie ma co generalizować nawet diety :)

      Usuń
    3. bywają gorsi - wczoraj oglądałam filmik gdzie koleś namawiał do kompletnego niejedzenia 3 dni w tygodniu i folgowaniu sobie w pozostałe dni. A trzustka szaleje :D

      Usuń
    4. o nie, to już masakra, nawet bym nie wytrzymała 3 dni :p

      Usuń
  17. Czekam na recenzje odżywki ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zgadzam się z komentarzem wcześniej.
    Powinnaś jeść mało, a często. Ja przestałam zwracać uwagę na te wszystkie kaloryczności i nie odmawiam sobie niczego (tzn. nie jem słodyczy i słonych, gdyż przejadłam się już;) ).
    Ruch to podstawa i dobre samopoczucie no i..akceptowanie się :) bo według mnie masz dobre proporcje :)
    Trzymaj się i czekam na dalsze postępy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Trzymam kciuki, tym bardziej, że wiem co to "chwilowy zapał". Ciekawa jestem efektów po odżywce :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Na spacery chodzę tylko z pieskiem, ale tempo jest niestety dużo wolniejsze, bo on non stop chciałby coś wąchać :) Od maja wyciągam rower i mam nadzieję, że wtedy moja waga zacznie spadać :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja codziennie rowerek męczę, ale stacjonarny ;)
    ale nie odchudzam się, wręcz odwrotnie.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja też walczę o nową figurkę ;) powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  23. gratuluję wytrwania w odchudzaniu i naprawdę niezłych rezultatów :) i zazdroszczę Ci tej wytrwałości w chodzeniu :) 8km..? Prawdziwe: WOW! Podziwiam Cię :*
    No i fajne rzeczy od Luxstyle :) zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  24. Powodzenia :* :))
    Ja też się wzięłam za siebie ;] Choć bardziej zależy mi na zrzuceniu boczków i wysmukleniu nóg niż samych schudnięciu. ;]

    OdpowiedzUsuń
  25. Trzymam za Ciebie kcuki :* zwłaszcza, że sama ostatmnio staram się zrzucić cm.

    OdpowiedzUsuń
  26. trzymam kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. zazdroszcze tej przesyłki :))

    zapraszam do wzajemnego obserwowania i lajkowania na fb :)

    OdpowiedzUsuń
  28. gratuluję wyników i życzę wytrwałości ;D
    dodaję do obserwowanych, będę tu zaglądać częściej ;))) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Też mi się wydaje, że 1000 kcal to strasznie malutko, zawłaszcza dla kogoś. kto uprawia sport. Oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne, i odejmij od tego 20% . Kilogramy będą spadały, i pamiętaj o dobrym ułożeniu diety: białko, węglowodany, tłuszcze w odpowiednich proporcjach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a odnośnie skutecznych treningów to bardzo polecam Insanity.

      Usuń
    2. gdybym miała się nad tym wszystkim zastanawiać, to bym szybko odpuściła ;) dietkuje swoim sposobem, sprawdzonym już na dodatek dwa lata temu, więc będzie git :D

      Usuń
  30. Ja zmieniłam sposób żywienia na Metodę Montignac. Trzeba co najmniej 3 miesiące na tym siedzieć, ale opłaca się, bo kilogramy tak szybko nie wracają. Z resztą Ty i tak ładna jesteś i szczupła jak widziałam na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  31. trzymam kciuki za wytrwałość!
    mamy prawie identyczne wymiary swoją drogą;p

    OdpowiedzUsuń
  32. W takim razie powodzenia, ale i tak wiedz, że jesteś śliczna:)
    A tak troszkę z innej beczki, obchodziłaś jakoś specjalnie swoją 18? Jeśli tak, to jak?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopiero będę ją obchodzić :)

      Usuń
    2. to jesteś teraz w drugiej klasie?! byłam pewna, że w trzeciej:) to w takim razie planujesz już coś?:)

      Usuń
    3. Jakiegoś grilla, albo ognicho, bedzie juz piekna pogoda to aż żal nie skorzystać:)

      Usuń
  33. Poproszę odrobinkę twojego samozaparcia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za WSZYSTKIE komentarze, jest mi niezmiernie miło czytając je! :)