Dla tłustej cery lub mieszanej jest idealny. Ja się szybko zaczynam świecić, ten podkład powoduję, że świecę się zdecydowanie później ;) Ma przyjemny zapach, bardzo dobrze się rozprowadza jak na podkład matujący, co znaczy, że nie jest tępy jak reszta podkładów tego rodzaju, tylko ma bardzo kremową konsystencje, za którą wielki plus! Paleta kolorów jest całkiem niezła, ja mam odcień Ivory 101 i do mojej bladej karnacji jest w porządku. Jego krycie jest w dobre, gdy nie mam większych problemów ze skórą, to ten podkład jest idealny. Długo utrzymuje się na twarzy. Cenę ma bardzoo przystępną! Lubię proste opakowania, bez zbędnych napisów, rysunków, kolorów i dziwnych kształtów, jednak jeśli chodzi o praktyczność, to z tym jest problem, bo duża ilość produktu zostaje i nie można już go wycisnąć z opakowania. Ale to tylko niewielki minus w porównaniu do plusów, bo twarz po nim jest satynowa, promienna i jak na razie to mój ulubiony podkład! Polecam!
tez go mam i bardzo lubię. rozcięłam opakowanie bo szkoda mi tyle podkładu wyrzucic... :P
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze da się wycisnąć, ale jak już będzie na wykończeniu, fakt, szkoda by było tyle wyrzucić, to też go rozetnę, tylko więcej babrania z tym będzie, ale trudno ;)
OdpowiedzUsuńo, popatrz, a mi w ogóle nie podpasował :( ale może jeszcze coś z nim zawalcze :)
OdpowiedzUsuńMnie również nie oczarował :( to do tego strasznie nie lubię jego zapachu... przypomina mi przeterminowany krem mojej babci :P wrr...
OdpowiedzUsuńOjejciu, chyba sobie kupię, bo mój rozświetlający był staszną porażką.
OdpowiedzUsuńO będę musiała się nim zainteresować, bo strasznie się po wszystkich podkładach szybko świece
OdpowiedzUsuń