U mnie w lumpie coś krucho ostatnio z fajnymi ciuchami i tak co sobotę wynajdywałam 1 rzecz, ewentualnie 2. Za to ostatnio byłam z moim lubym w lumpie w Goleniowie i ledwo co mnie z niego wyciągnął ;) Wszystko było na wieszakach, poukładane kolorami, pełna kulturka i nikt niczego sobie z rąk nie wyrywał, to mi się podoba. Muszę częściej tam jeździć, bo jest w czym przebierać. A to moje zdobycze z ostatnich 2 miesięcy:

C&A

Amisu

Papaya

H&M

Top Shop

Internationale

Dorothy Perkins

Tu Petite
Za wszystko dałam 60zł. Chyba w żadnym innym sklepie nie obkupiłabym się za takie pieniądze. Dlatego warto czasem poszperać w lumpeksie :) 


*******************************************************************************
Mam do sprzedania kolejną partię kosmetyków, tych, które udostępniłam w zakładce sprzedam/wymienię. Można kupić całość, można kupić wybrane produkty, wszystko opisane na tablica.pl, oraz beżowe szpilki 13cm z ćwiekami również na tablica.pl W razie pytań proszę pisać na tablicy, lub pod adresem nata.w9@wp.pl
  **********************************************************************

31 komentarzy:

  1. Super łowy! :) Też się na takie wyboieram. Kurtka jest bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem jak Ty to robisz, ja wchodzę do lumpeksów i wychodzę z pustymi rękoma, nigdy nic nie znajdę ;< Fantastyczna bokserka ta pudrowa!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nigdy nie znalazłam czegoś fajnego dla siebie w sh- nie umiem szukać :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdybym miała taki fajny lumpeks to siedziałabym tam codziennie chyba ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweterek Amisu i top H&M sa super!
    Tez czasami lubię poszperać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczęściara:) Ja nigdy nic nie mogę na siebie znaleźć...

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczęściara:) świetne rzeczy upolowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno nie byłam w żadnym lumpeksie.. Bardzo fajny jest ten top przedłużany z tyłu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jasnobrązową bluzkę z H&M mam w wersji łososiowej - jedna z moich ulubionych bluzek, pasuje dosłownie do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super rzeczy można upolować ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super zakupy , w Polsce lubiłam chodzić do lumpeksu , w UK jak dla mnie nic nie jest warte swojej ceny a ciuchy sa bardzo zniszczone.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super zdobycze, ja też lubię poszperać, i zawsze mi się poszczęści! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię, sama dziś byłam. skórkę dorwałaś świetną,

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne zakupy, ja byłam też nie dawno w sh i kupiłam super pidżamkę nową jeszcze z metką różową w małpki:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Super łupy, jak ja tęsknię za polskimi lumpeksami :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Drugi sweterek jest cudowny :)
    I koszulki także bardzo w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Te ostatnie spodnie są super:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne rzeczy upolowałaś :D kurtka jest fajna, podoba mi się też ta bluzeczka brązowa z H&M.

    OdpowiedzUsuń
  19. Haha, ja jestem z Goleniowa;)
    U nas, nie tylko w lumpach, znajdziesz fajne rzeczy za półdarmo;P

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeszcze nigdy nie znalazłam spodni w SH, jakoś nigdy nie wiem kiedy jest dostawa a jak już jestem to nie ma mojego rozmiaru :(

    OdpowiedzUsuń
  21. świetne zdobycze :) Uwielbiam lumpeksy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam SH :) Można tam sporo niezłych perełek znaleźć. Szkoda tylko, że w moim mieście zlikwidowali najfajniejsze tego typu sklepy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pokochałam lumpki dopiero w tym roku, jak znalazłam mów wymarzony! Ubierałam się w nim przez całe wakacje. Teraz znowu jestem w Krakowie, a tutaj SH są czasem droższe niż normalne sklepy... Lublin górą :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za WSZYSTKIE komentarze, jest mi niezmiernie miło czytając je! :)