Swoje wizyty w lumpeksie ograniczyłam do minimum, bo z szafy mało co się łachy nie wysypują, a ja oczywiście nie mam w co się ubrać, więc postanowiłam chodzić rzadziej i brać tylko to, co naprawdę chwyci za serce. Niewiele ciuchów kupuję w normalnych sklepach, po prostu jest mi żal wydać 50zł na jakaś tam bluzeczkę, skoro w to miejsce mogę mieć 4 różne ciuchy. A i mam do tego pewność, że nikt nie będzie miał takiej samej rzeczy, jak ja, a już na pewno takie prawdopodobieństwo jest bardzo niskie ;) 

glamorous petite

denim co

no name

internacionale

atmosphere
  A to już rzeczy zakupione na internecie
  Sweterek pochodzi z Vinte.pl, uwielbiam tam szperać i sama wystawiać ciuchy, polecam tę stronę :)
 A ta spódnica z pianki zamówiona została na Allegro.pl, nie była droga, a i można było sobie dopasować szerokość w talii i jej długość :) 

A Wy chodzicie po lumpeksach? Chwalcie się swoimi perełkami! :) 


 Fallow me on F A C E B O O K

62 komentarze:

  1. Buty bardzo mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super perełki, zwłaszcza spodnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Noooo nie wierze ! Przecudne zdobycze

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham wszystko co z baskinką!!! :D
    ostatnia spódniczka też śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fajne zdobycze! mnie nigdy nie udaje się znaleźć nic fajnego w lumpeksie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba zrobię kiedyś podobny post, uwielbiam wyszukiwać perełki w takich sklepach, często rzeczy które kupię za grosze są później moimi ulubionymi ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne rzeczy upolowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne :)
    Zapraszam: creativethingsbycreativegirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow wszystko świetne. Mi się nie udaje znaleźć takich perełek ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta kurtka jest przeswietna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam szczerze, że kiedyś byłam bardzo uprzedzona do lumpeksów, sama nie wiem czemu. Ale kompletnie nie chciałam mieć żadnych rzeczy z nich. Któregoś dnia moja mama przyszła do mnie z prezentem, śliczną bluzką. Po kilku tygodniach powiedziała mi, że kupiła ją w lumpeksie. Zrobiła to specjalnie żeby zmienić moje zdanie. No i się udało. To niesamowite jak wiele fajnych rzeczy można znaleźć w lumpeksach! Spodnie i buty są świetne. Bardzo podoba mi się kolor tej spódniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe łowy, u mnie post o tej samej tematyce i też jestem zdania, że nie warto robić zakupów w normalnych sklepach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ostatni sweterek urzeka!

    A co do rozjasniacza to jestem ciekawa jak wyjdzie u Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. przepiękne spodnie :)
    zapraszam do siebie, dopiero zaczynam
    http://Justine388.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ zdobycze :) Ja również bardzo lubię buszować po lumpeksach. Jesienią znalazłam świetną ramoneskę/ kożuszek z Cache Cache za 10zł w stanie idealnym ! :) Praktycznie 3/4 mojej szafy to właśnie zdobycze z sh :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, ale łupy! Zazdroszczę!
    Pozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Czy mogłabyś podrzucić link do sprzedawcy tej pięknej różowej spódniczki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=22733898 proszę :)

      Usuń
    2. Ślicznie dziękuję:)

      Usuń
  18. Z Twoimi wymiarami latwo dostac cos w lumpeksie, ja zazwyczaj sie doluje wchodzac tam bo wszystko w rozmariach s, aj ka jest juz moj to taki szit ze szkoda gadac. Choc czasem udalo mi sie cos trafic :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam niestandardowe wymiary i wcale nie jest mi tak łatwo, bo góra s, a dół m ;)

      Usuń
  19. A czy moglabys podac linka do tej spodniczki? Ja nie chodze do lumpeksow bo u mnie w miescie sttasznie drogo jest:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=22733898 proszę bardzo :)

      Usuń
    2. Spódniczka jest rewelacyjna, właśnie też miałam pytać o linka. Reszta rzeczy też super, dawno nie byłam w żadnym SH, trzeba będzie się wybrać :)

      Usuń
  20. O jakie fajne rzeczy:). Ja czasem zaglądam ale rzadko udaje mi się coś fajnego kupić :).

    OdpowiedzUsuń
  21. wow świetne rzeczy Ci się trafiły

    OdpowiedzUsuń
  22. Super są te pierwsze spodnie, ja też ostatnio upolowałam fajne jegginsy- muszę znowu pokazać moje zdobycze

    OdpowiedzUsuń
  23. Jakie perełki udało Ci się wyhaczyć! Ja jakoś nie umiem szukać w lumpeksach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. fenomenalne zdobycze :) wszystko mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Tak, dokładnie bazylia! :) Za niczym tak nie szaleje Franek jak za bazylią! :D A Piteruchę Zośka lubi? Bo mój niestety tylko niuchnie i to by było na tyle....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm rzeżuchy jeszcze nie próbowaliśmy, natomiast marchewkę uwielbia! :D Zamykasz ją w klatce na noc czy sobie hasa po pokoju? :)

      Usuń
    2. Haha, spryciula! :) No to tak samo jak ja. O ile zakamarków mam niewiele tak kabli niestety sporo, a ładowarka od telefonu jest juz na ostatnim tchnieniu a i ładowarka od laptopa też Frankowi smakowicie wygląda! :< No i ja na noc wykładam klatkę na komodę bo w sumie na podłodze stoi tylko za dnia jak sobie biega po pokoju (niestety cały pokój mam tak zabudowany, że nie mam za bardzo jak ulokować klatki na stałe :( )...

      Usuń
  26. Ja niestety juz nie chodzę do sh. W mojej mieścinie wiele sh zostało zamknięte.

    OdpowiedzUsuń
  27. Takie wspaniałości w lumpku :o Czemu ja nie mam takiego szczęścia...

    OdpowiedzUsuń
  28. Chodzę ;) Lubię wyszukiwać takich perełeczek ;) Twoje zdobycze są naprawdę cudowne. Buty mnie urzekły! :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Zazdroszczę ogromnie umiejętności szukania perełek w lumpeksach! Sama się tam zawsze gubię i po kilku chwilach mam dość i musze wyjść. Moja siostra z kolei tylko tam sie ubiera (no może nie tylko, ale głównie) i ma całą masę genialnych ciuchów! Ahhh!

    OdpowiedzUsuń
  30. ah te sh, można wyczaić naprawdę fajne ciuszki :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Spodnie i kurtka bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Spodnie i różowy sweterek genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wow! Ale skarby wyszukałaś! Buty świetne i kurtka! Od dawna za taką poluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetne ciuchy! Zwłaszcza spodnie i buty:)
    Byłam z 3-4 razy w lumpeksie i nigdy nie mogłam znaleźć dla siebie nic ciekawego, więc zrezygnowałam z tamtejszych wizyt. Nie wiem, gdzie Wy wszyscy macie takie fajne lumpy, bo te "moje" były raczej odrażające :P

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam straszną słabość do baskinek także ta bluzka skradła moje serce:)

    OdpowiedzUsuń
  37. buty i kurtka rewelacja ! ja też jednak staram się omijać SH, bo czasami bardzo nierozwaznie zostawiam tam pieniądze ;) ostatnio udało mi się kupić jedynie świecznik ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetne rzeczy! :) Miałaś szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Uwielbiam lumpki i wizyty tam traktuję jak rytuał. Też lubię niepowtarzalność i możliwość wynajdywania garderobianych perełek!
    Twoje zakupy są świetne, na pewno, jakbyśmy spotkały się w lumpku podkradłabym Ci coś z koszyka :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Wdowo co to za lumpeksy??? :D w życiu takich świetnych rzeczy nie wiedziałam w sh!!
    Ale ja tez nie umiem szukać. Choć staram się co jakiś czas :) juz lepiej mi wychodzi to szukanie na portalu szafa.pl :) tez lumpoeks.. Tylko internetowy :) ale nie da się pomacać czy sprzymierzyć..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja często też przesiaduje na vinted.pl, to tez internetowy lump :) fajny :)

      Usuń
  41. Buty chętnie bym Ci podwędziła :P Są rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  42. Lubię lumpeksy, często można tam wyszperać unikatowe ciuszki :) a na vinted.pl już niejednokrotnie kupiłam ciekawą rzecz :) właśnie niedługo również mam zamiar dodać posta z ciuszkami jakie udało mi się wyszukać w ciuchlandzie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za WSZYSTKIE komentarze, jest mi niezmiernie miło czytając je! :)