Recenzja cienia Kobo Fashion Eye Shadow

12:02

Recenzja cienia Kobo Fashion Eye Shadow

Dziś recenzja jednego z moich ulubionych cieni w odcieniu Green Pistachio.

 

 Kilka słów producenta

Prasowane cienie do powiek są trwałe i nie zbierają się w załamaniach powiek. Dostępne w wielu odcieniach w sieci Drogerii Natura.

 Moja opinia

 Może zacznę od jednej z największy wad, czyli dostępności, tylko i wyłącznie w Naturze. U mnie nie ma nawet jednej porządnej drogerii, a co dopiero Natura, za to wielki żal do producenta. A jeśli chodzi o sam cień, to jest szalenie napigmentowany co widać na poniższym obrazku.

 Chyba nawet lepiej wypada bez bazy niż z bazą, ale może to być wina bazy, ta z Grashki nie jest szczytem marzeń...ale o niej napiszę osobno.

Jest to metalik, który na prawdę wygląda cudownie na powiece, szczególnie w połączeniu z brązem. Nie osypuje się. Pędzelkiem czasem ciężko go nałożyć, bo ma zwartą konsystencję, ale palcem również można i efekt będzie bardzo dobry. Trzyma się na powiece od rana do wieczora i nie blednie w ciągu dnia. Dobrze również współpracuje z innymi cieniami i ładnie się z nimi rozciera. Co do zbieraniu się w załamaniu powieki, na bazie jest okej, nic się nie roluje, nie gromadzi tam gdzie nie trzeba. Na "sucho" go nie próbowałam, ale podejrzewam, że na mojej tłustej powiece i tak by się zbierał. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że cienie Kobo są bardzo profesjonalne i na pewno kupię jeszcze nie jedną wersję kolorystyczną. 
 A tutaj możecie obejrzeć go w pełnej krasie w dopełnieniu z brązem

jeszcze miałam piękne i długie rzęsy....swoją drogą, sorry za brwi ;)

Zalety

+ bardzo dobra pigmentacja

+ nie osypuje się

+ dobrze współpracuje z innymi cieniami

+ nie roluje się

+ nie blednie w ciągu dnia

+ trzyma się baardzo długo na powiece

Wady

- dostępność! tylko i wyłącznie w Naturze :( 

- może być czasem kłopotliwy przy nakładaniu pędzlem

Cena

18zł