W tygodniu z samego rana raczej nie mam czasu na fantazyjny makijaż, wstawanie przed 6.00 mi nie służy i nie wyglądam wtedy najlepiej, a długo po przebudzeniu wyglądam jeszcze jak zaspana. Jakoś radzić sobie jednak trzeba i zamiast wywijania z korektorem czy wariacyjnymi makijażami, wystarczy mi rozświetlić oko. To ogromna sztuczna, nawet jak jestem jeszcze śpiąca, to przynajmniej moje oczy wyglądają na wypoczęte, są otwarte i takie...rześkie. Czasem używam do tego matowego białego cienia, czasem opalizującej bieli na złoto, czy też nawet fiolet. Zawsze to skutkuje tak samo dobrym efektem.
Dla porównania po lewej oko z białym cieniem i po prawej bez niczego. Różnica jest i myślę, że znacząca.
A tak już wyglądają gotowe oczy i makijaż w 10 minut, czyli taki mój poranny. Zaczynam od nałożenia kremów, podkładu, poprawiam sobie brwi, nakładam odrobinę pudru, róż do policzków, rozświetlam oko i gruntuję wszystko mąką ziemniaczaną, ot cały makijaż gotowy. Jak mam więcej czasu, to maluję usta pomadką, bo to zdecydowanie dłuższą chwilę zajmuje, niż maźnięcie ich błyszczykiem ;)
Co nie zrobisz to i tak zawsze wygladasz super:)
OdpowiedzUsuńpopieram :)
UsuńPięknie malujesz oczy, ale te brwi wyglądają koszmarnie :(
UsuńDroga Natalio super blog, jesteś naprawdę niesamowita :) często tutaj zaglądam:) sama również chciałabym założyć bloga, bo już od jakiegoś czasu interesuję się wykonywaniem makijaży, ale mam problem z aparatem :( nie wiem jaki wybrać. Twoje zdjęcia są super wszystko idealnie widać. Czy mogłabyś się podzielić jakim aparatem wykonujesz zdjęcia? Pozdrawiam
UsuńNikon D-40, ale nawet zwykłym kompaktem można zrobić dobre zdjęcie :)
UsuńZwykłą mąką ziemniaczaną? :> Utrwala ona jakoś makijaż, matuje na dłużej?
OdpowiedzUsuńo tak, matuje przede wszystkim no i co za tym idzie utrwala, zdecydowanie lepsza sprawa niż te wszystkie transparenty :)
UsuńZa 1,5h wychodzę, także zmatuję się mąką, zobaczymy co z tego wyjdzie :P
Usuńtylko wykonując matowienie mąką ziemniaczaną nie wolno Ci tego dnia mieć robionych zdjęć z fleszem ;)
Usuńja robię zawsze zdjęcia z fleszem i mąką :p
Usuńi przez to strasznie widać włoski twarzy
Usuńwolę to tak na prawdę niż świecącą jape :D
UsuńSerio mąką ziemniaczana? hehe. Subtelny makijaż, czym robisz brwi?
OdpowiedzUsuńtak, serio :)
Usuńteraz zrobiłam henną + kredka do brwi z Astora i korektor z GR
Masz prze-śliczne i bardzo oryginalne tęczówki. Oglądam je w każdym makijażu, ale ten je super wydobył :)
OdpowiedzUsuńLadniej Ci w mocniej podkreslonych oczach, ale tak tez jest super, masz racje ze wstajac wczesniej czlowiekowi nie chce sie specjalnie szykowac i Bog wie jak malowac :P
OdpowiedzUsuńale masz ładną tęczówkę :) napiszesz coś więcej o mące ziemnaczanej ? zaciekawiłaś mnie ..a i co to za szmineczka ?, ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńużywam mąki zamiast pudru transparentnego, wychodzi z 15 razy taniej, jest lepsza, dłużej matuje, świetnie utrwala, kocham mąkę :D
Usuńa pomadka to Lily Lolo kolor Desire :)
Może zaraże się tą miłością ;D Muszę spróbować ;) A bieli troche buzie ?
Usuńjak się więcej nałoży to tak, mi nie przeszkadza, bo jestem blada, więc na prawdę trzeba uważać, żeby nie naprać za dużo ;)
UsuńHehhe widzę wszyscy są zdumieni tą mąką:)
OdpowiedzUsuńjakaś Ty delikatnA, uwielbiam Cię w takim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńjak nie Ty :)
OdpowiedzUsuńJaka subtelna się zrobiłaś :) Łatwy i skuteczny sposób :)
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie, pięknie, ale te brwi mnie nie przekonują ...
OdpowiedzUsuńMiałam napisać dokładnie to samo. W sumie tylko je widzę...
UsuńPrzepraszam, ja też się muszę zdziwić: MĄKĄ? Poważnie?:D W życiu bym na to nie wpadła;D Spróbuję kiedyś, ale prawdę mówiąc boję się;)
OdpowiedzUsuńA co do rozświetlenia oczu, oczywiście, że widać różnicę. Rozświetlenie niesamowicie otwarło Ci oczy i powiększyło je. Podoba mi się:)
faktycznie wyglądasz bardzo świeżo
OdpowiedzUsuńco do mąki ostatnio używałam jej do "wybielenia" twarzy ale faktycznie przy normalnym nakładaniu fajnie matowi :)
a mąka jest transparentna na twarzy czy troszkę nas wybieli?:) mam ciemniejszą karnację i zastanawiam się czy będzie widoczna
OdpowiedzUsuńjeśli nie nałożysz jej za dużo, a tylko oprószysz, to nie :) łatwo z nią przesadzić, więc na prawdę trzeba ciutkę nabierać :)
Usuńmuszę sprawdzić jak mąką ziemniaczana się u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńpięknie rozświetlone oko :)
Oj mąka ziemniaczana! wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńwow, świetnie :) i muszę spróbować mąki :D
OdpowiedzUsuńJa tam Cie wolę w mocnym makijażu ! :D
OdpowiedzUsuńMasz świetną cerę!
OdpowiedzUsuńW sumie ja też nie lubię torebek, ja mam taką torbę wielgachną, żeby wszystkie moje klamoty pomieścić ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię taki makijaż z rana:)
OdpowiedzUsuńwybacz ale tymi brwiami robisz sobie krzywde tym bardziej w takim kontrascie przy tak delikatnym makijażu oka, wygląda to komiczne...
OdpowiedzUsuńnie dogodzę wszystkim
UsuńJa niestety zmatowiłam sobie twarz mąką ziemniaczaną i na zdjęciach miałam białe plamy.. a co najlepsze że to było na weselu :/ więc teraz mam mieszane uczucia co do tego :P
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie zrobiłam sobie nimi białych plam, ale wiem, że też można przesadzić i wyglądać co najmniej dziwnie :p
Usuńwygląda to pięknie ;)
OdpowiedzUsuńale słodko wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, do wygrania bon do sklepu (H&M, C&A, New Yorker czy Reserved) Zgłoszenia do 13 grudnia ! :)
fashion-style-viola.blogspot.com/2012/11/konkurs-wygraj-bon-na-zakupy.html
Faktycznie oczy pięknie rozświetlone, tylko brwi z bliska fatalne.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tak rozświetlać oczy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie tak naturalnie, prawie naturalnie :)
OdpowiedzUsuńuszę to napisać, cudowne masz kości policzkowe :)
OdpowiedzUsuńJa też często stawiam głównie na rozświetlenie, jeśli nie mam dużo czasu. Ślicznie Ci w takim makijażu :)
OdpowiedzUsuńAleż masz śliczne usta:)
OdpowiedzUsuńJa stawiam jeszcze na wytuszowane rzęsy, żeby otworzyć oko. Też robię jasny makijaż, gdy nie ma czasu, rozświetlam kąciki, linię wodną i heja.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w takim delikatnym makijażu ;]
OdpowiedzUsuńzawsze o tym pamiętam ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię skrobi, nie przypasowała mi, miałam wrażenie,że bardziej niż zwykle ściąga mi skórę
A jak tam twoje włosy? :) widzę że jesteś już blondynką chyba.. :) jestem ciekawa jak wyglądają w całości i jak radzisz sobie z tym 'detoksem od farby';)
OdpowiedzUsuńnie, jeszcze nie jestem blondyną, nie rozjaśniam ich, w sumie, to nic z nimi nie robię, odpoczywają sobie jeszcze i o dziwo nie ciągnie mnie do farbowania :)
UsuńRozświetlona oko wygląda świetnie, tak promiennie :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale makijaż ten skojarzył mi się z Królewną Śnieżką ;) Chyba zimowa aura za oknem tak na mnie działa ;) Niemniej jednak - pięknie rozświetliłaś oczy :)
OdpowiedzUsuńMakijaz oka wyjątkowo mi się nie podoba, chyba przyzwyczaiłam się do widywania u Ciebie ciemniejszych kolorków ;)
OdpowiedzUsuńZa to usta świetne <3
bo ten makijaż, to w sumie nie makijaż, a tylko rozświetlenie :)
UsuńUsta super ! Ale brwi fatalne, bardzo sztuczny efekt.
OdpowiedzUsuńjakoś nie mogę się przyzwyczaić do Twojego zdjęcia bez mocnego makijażu oka :D wyglądasz jak nie Ty! :)
OdpowiedzUsuńKurczę rzeczywiście dziwnie spojrzeć na Ciebie w tak delikatnym makijażu ;)
OdpowiedzUsuńprzyzwyczaiłaś nas do mocnego looku :P
Ale tu zdecydowanie uwidaczniają się piękne kości policzkowe, a magia tęczówki jest tak niesamowita że nie można oderwać od Twych oczu swoich oczu :P heheh
Tak jak każdy z komentujących ja również zaciekawiłam się tą mąką ;) i spróbuję to pewne ;)
Zdecydowanie widać różnicę pomiędzy rozświetlonym okiem a bez ;)
boże kobieto.. wszystko jst naprawde sliczne... ale zmien te brwi.. OKROPNIE je podkreslasz!
OdpowiedzUsuńZrób coś z tym, a będzie perfekcyjnie! ;)
Też już to powiedziałam, ale powtórzę jeszcze raz, brwi są f-a-t-a-l-n-e! Autorko bloga, posłuchaj też anonimów, nie tylko tych co cukrują.
Usuńtu nie chodzi o cukrowanie, tylko o to, że przerysowane brwi robię od zawsze, a nie tylko od wczoraj czy dziś, każdy ma jakieś swoje "zboczenie" i nie zmienię tego jakoś diametralnie dla paru osób ;)
UsuńNie proponuję zmiany dla paru obcych osób. Skoro robisz takie brwi od zawsze, to może warto spróbować inaczej, dla samej siebie, pozdr.
Usuńno skoro lubię, to po co mam zmieniać? żeby uszczęśliwić te parę obcych osób? ;p
Usuńco jakiś czas sobie z nimi kombinuje, ale jak zrobiłam naturalne, to były okropne, robię takie, są okropne, no nie dogodzę wszystkim i nie mam nawet zamiaru, bo to porywanie się z motyką na słońce ;)
chodz jak Ci wygodnie Kochana, ja sama czasem przed lusterkiem przerysowuje brwi a jak robie fotki to wygladaja jak bylyby nietknięte;/ dlatego musze szalec wiecej;p
UsuńMi się Twoje brwi podobają;)
UsuńBardzo Ci pasuję czerwień na ustach reszta części twarzy też niczego sobie :D
OdpowiedzUsuńAle brwi :P
OdpowiedzUsuńte Twoje brwi są niesamowite:)
OdpowiedzUsuńJa tez podkreslam brwi, gdyz sa one jasne i mam w nich ubytki. Tez potrafie je zagescic ale u mnie one wygladaja naturalniej. Mysle ze twoje powinny byc ciupke ciensze, przy nosie bardziej wycienowane i dokladniej wyregulowane, gdyz te wloski nie wygladaja estetycznie. Ty jestes do nich przyzwyczajona, ale ludzie ktorzy widza cie poraz pierwszy napewno sa zaszokowani.
OdpowiedzUsuńJa właśnie zobaczyłam pierwszy raz. Te brwi są okropne, okropne i jeszcze raz okropne. Psują wszystko i przerażają.
Usuńmoże ktoś nakręci o nich horror :]
Usuńja z całą pewnością użyłabym tu jeszcze tuszu do rzęs, bardzo go brakuje moim zdaniem : )
OdpowiedzUsuńUważam, że jesteś po prostu prześliczna, ale szczerze mówiąc- rzeczywiście warto by było się zastanowić nad bardziej delikatnym podkreśleniem brwi, tak jak chociażby tutaj: http://nataliawabich.blogspot.com/2012/05/makijaze-z-cannes-ximena-navarrete.html . Tu moim zdaniem wyglądasz idealnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
A ja właśnie tam nienawidzę swoich brwi i na pewno do takich nie wrócę;)
UsuńTia, tylko że wszystko byłoby spoko, gdyby w miejscu kredki rzeczywiście BYŁY brwi, a w 2/3 tego co malujesz ich nie ma, co daje efekt starej, upiornej baby, które widuje się niekiedy w autobusach z domalowanymi brwiami tam, gdzie ich nie ma. Nie rozumiem po co aż tak zmieniać rzeczywistość? Wystarczyłoby chociażby zwęzić lub obniżyć kreskę, żeby wyglądało to normalniej.
UsuńPozdrawiam.
Super wyglądasz na zdjęciu z tego linku powyżej, pięknie.
UsuńNaprawdę przemyśl sprawę tych brwi.
jak gejsza tzn. te brwi + blada twarz
OdpowiedzUsuńJa też stosuję ten trik :) A co do skorobii to też ją stosuję (zmieszaną z odrobinką cynamonu i kurkumy) jednak nie zawsze się sprawdza. Może daje jej za mało? Musze poeksperymentować z nią jeszcze :D
OdpowiedzUsuńCzy wy myślicie, że jak napiszecie Natalii dwadzieścia razy pod każdym postem, że brzydko robi brwi, to nagle za tym kolejnym stwierdzi że faktycznie, i zacznie robić inaczej? Mi również podobają się raz bardziej, a raz mniej - w tym poście zdecydowanie mniej - ale na litość boską, to już chyba Jej znak rozpoznawczy i nie ma potrzeby ciągle się powtarzać.
OdpowiedzUsuńMoże tak właśnie będzie, oby, bo co to za znak rozpoznawczy, który oszpeca.
Usuńsą również tacy, którym się podoba.
Usuńto co oszpeca, a to co piękne to też pojęcie względne, każdemu podoba się co innego :) nie ma możliwości, żeby wszystkim się podobało to co robię i jestem tego w pełni świadoma
UsuńOczywiście, że względne. Mam jednak wrażenie, że bardzo dużą uwagę przykładasz do brwi, gdy je malujesz zawsze starasz się żeby wyszły idealnie równe i poniekąd właśnie to jest powód ich przerysowania. Spróbuj ich nie malować przez kilka dni, może to choć trochę pomoże Ci spojrzeć na nie świeżym okiem. Czy naprawde ładne są szerokie, kanciaste brwi? Zawsze chciałaś mieć takie? Maluj je, ale zmień technikę bo one nie ozdabiają oczu tylko je szpecą. Wyglądają jakby były doklejone.
OdpowiedzUsuńna prawdę widzę je codziennie z makijażem i bez, lubię przerysowane brwi, podkreślałam to wiele razy, jednemu będzie to przeszkadzać, innemu nie, ja rozumiem propozycję i ten ogrom "złotych rad" ale "maluj je" brzmi jak rozkaz, a przecież to moje brwi i ode mnie zależy co z nimi zrobię, wiele razy tłumaczyłam, że co chwile to zmieniam ich kształt, to inaczej je podkreślam, to znów czym innym, już mi się nie chcę tego wszystkiego maglować na nowo ;) jeśli znajdę złoty środek między przerysowaniem, a naturalnością, to na pewno go tu pokażę
Usuńtak jak mówi Ginger Cat, to już mój chyba znak rozpoznawczy, bez nich nie byłabym tą samą Natalią ;)
Ale bez tego "znaku rozpoznawczego" byłabyś ładną, młodą dziewczyną...
Usuńz nimi też nie jestem jakaś strasznie brzydka i stara
UsuńMasz taką ładną buzię (a rzadko mi się jakaś podoba...), ale te brwi...
OdpowiedzUsuńPo co? Nie rób :)
bo lubię ;)
UsuńTakże uważam, że wszystko byłoby ok, gdyby nie psuły tego brwi.
OdpowiedzUsuńbardzo Ci ładnie Natalko w takim codzienniaku!:) a włosy jakie masz już nieczerwone;P
OdpowiedzUsuńCo tam brwi, dziewczyna wygląda jak Jennifer Lopez! też bym chciała mieć taką urodę!
OdpowiedzUsuńjak rozumiem nie przekonam Cie do delikatniejszego makijazu brwi ale chciałam tylko zauważyć że prawdopodobnie masz trochę za ciepły kolor kredki i niestety są trochę krzywo namalowane przy tak mocnym podkreśleniu widać każde niedociagniecie, z lewej strony brew zaczyna sie trochę wcześniej i mam wrażenie że brwi z obu stron są troszkę za krótkie ...
OdpowiedzUsuńCały makijaż bardzo naturalny i świetnie w nim wyglądasz, także ogólnie rzecz biorąc podoba mi się :)
Poza tym ładnemu we wszystkim ładnie :D
Pozdrawiam mam nadzieję że nie poczujesz się urażona :)
dokładnie, czasem wystarczy odpowiedni cień by nadrobić kilka godzin snu :) u Ciebie wygląda to bardzo świeżo :D
OdpowiedzUsuńbrwi paskudne łeeeee
OdpowiedzUsuńto już się zaczyna robić nudne...
UsuńJezu co za brwi! Paskudztwo
OdpowiedzUsuńo matko tragiczne te brwi! I Ty tak wyszłaś z domu?
OdpowiedzUsuńi myślisz, że jako 10-20 osoba napisze o tym samym, to nie stanie się to nudne? dajcie już spokój...
Usuńsorki, ale nie czytałam wcześniejszych komentarzy. Oczy masz naprawdę ładne i uważam, że po prostu ładniej by Ci było jakbyś mniej podkreślała te brwi, bo te dziwnie tu wyglądają strasznie.
Usuńno tak, ale od tego czasu zmieniałam brwi ze 100 razy, ale tego chyba nie zauważyłaś, a ciągle idzie pojazd na te...
Usuńjeju jeju jeju...dajcie jej juz spokój - faktycznie to się robi nudne - nie mam w nawyku czytania komentarzy i rózmów pod postami - czytam posta - ale faktycznie to sie robi nudne..czesto tuaj zagladam i dziwie się czego się tak wszyscy na Ciebie Natalio uwzięli.....w makijazu konkursowym tez pełno fanaberii które w ogóle nie powinny miec miejsca - atko kochana co sie to dzieje z tym spoleczeństwem..nie rpzejmuj się, zazdrosnicy zawsze tak robią :) dodaj więcej makijazy z przerysowanymi brwami albo moze tutorial - chętnie podpatrze :) wiesz jak to zezłości ehhehe
OdpowiedzUsuńNie przejmuje sie kochana:) tylko jak sie pisze to samo w kolko to po prostu nudne sie robi. Ale tak to przyzwyczailam sie:) a od tego makijazu miałam juz milion razy inne brwi;)
Usuńja tez lubie przerysowane brwi i u mnie jest kontrast w druga strone hehe blond + ciemny braz na brwiach i mi tez to lotto...no co zrobi ze jestesmy takie piekne :) Powodzenia zyczę :***
UsuńKolorek na ustach świetny, ale brwi straaaasznie krzywe.
OdpowiedzUsuńJuż wiem czym będzie różnił się mój jutrzejszy makijaż :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję sposób z mąką. Jestem strasznie ciekawa efektu.