Świąteczna najbardziej ze względu na pudełko, które na prawdę bardzo mi się podoba :)
1. Anatomicals - krem do rąk
To już trzecie opakowanie kremu do rąk w ciągu pół roku. Poza tym mam jeszcze 2 inne kupione w sklepie. Nie nadążam z ich używaniem, a co dopiero zużywaniem, serio, jest ciężko. Na szczęście mam komu co oddawać i jest lżej, bo szkoda, żeby się marnowało. Jednak fajniejsze byłoby urozmaicenie z miesiąca na miesiąc.
Jakby nie było, zapach ma bardzo ładny, jakby lekko cytrusowy, ale coś tam ładniejszego w tle się przebija. Ciekawe jak działanie.
2. L'Oreal - błyszczyk do ust Glam Shine
Miałam już kilka błyszczyków z tej kolekcji i wypadły średnio. Poza tym ja bardzo rzadko używam błyszczyków i większość z nich oddaje w dobre ręce. Niby jest w pomarańczowym kolorze, ale nie zostawia na ustach żadnego koloru. Szkoda, bo gdybym chciała bezbarwny błyszczyk, to bym sobie po prostu taki kupiła. Dlatego nie ogarniam producentów, którzy tworzą coś, co i tak jest bez koloru, a z nazwy taki nie jest.
3. Marion - bibułki matujące z pudrem Mat Express
Nigdy nie używałam tego typu produktu. Ze świeceniem radziłam sobie mąką ziemniaczaną i zawsze mnie ratowała. Mam nadzieję, że bibułki rzeczywiście będą matowiły i nie zlizywały podkładu z twarzy, bo byłby to największy problem.
4. Kerabond - zestaw 3 fazowej rekonstrukcji włosów
Zaciekawił mnie ten zestawik. Nie wierzę, żeby 3 małe saszetki odbudowały mi włosy, ale może gdyby dokupić takich na chociaż 4 kolejne razy, to może coś by się zadziałało. Zobaczymy jak wypadną.
5. Organique - żel do mycia twarzy
Ja bardzo nie lubię tej formy mycia twarzy, jest dla mnie nieporęczna i pochłaniająca zbyt dużo czasu. Ja lubię przetrzeć twarz nasączonym płatkiem i po sprawie. Ale ucieszyłam się na widok tego produktu, bo mam nadzieję się przekonać do tego typu produktów. Oczywiście pod warunkiem, że on zadziała.
Jest to ładne kolorowe pudełko z ładnie wyglądającymi produktami. Na pewno ciekawymi, choć ja kilka z chęcią bym zamieniła na co innego. Zobaczymy jak będą się sprawowały, za jakiś czas napiszę co i jak.
To już trzecie opakowanie kremu do rąk w ciągu pół roku. Poza tym mam jeszcze 2 inne kupione w sklepie. Nie nadążam z ich używaniem, a co dopiero zużywaniem, serio, jest ciężko. Na szczęście mam komu co oddawać i jest lżej, bo szkoda, żeby się marnowało. Jednak fajniejsze byłoby urozmaicenie z miesiąca na miesiąc.
Jakby nie było, zapach ma bardzo ładny, jakby lekko cytrusowy, ale coś tam ładniejszego w tle się przebija. Ciekawe jak działanie.
2. L'Oreal - błyszczyk do ust Glam Shine
Miałam już kilka błyszczyków z tej kolekcji i wypadły średnio. Poza tym ja bardzo rzadko używam błyszczyków i większość z nich oddaje w dobre ręce. Niby jest w pomarańczowym kolorze, ale nie zostawia na ustach żadnego koloru. Szkoda, bo gdybym chciała bezbarwny błyszczyk, to bym sobie po prostu taki kupiła. Dlatego nie ogarniam producentów, którzy tworzą coś, co i tak jest bez koloru, a z nazwy taki nie jest.
3. Marion - bibułki matujące z pudrem Mat Express
Nigdy nie używałam tego typu produktu. Ze świeceniem radziłam sobie mąką ziemniaczaną i zawsze mnie ratowała. Mam nadzieję, że bibułki rzeczywiście będą matowiły i nie zlizywały podkładu z twarzy, bo byłby to największy problem.
4. Kerabond - zestaw 3 fazowej rekonstrukcji włosów
Zaciekawił mnie ten zestawik. Nie wierzę, żeby 3 małe saszetki odbudowały mi włosy, ale może gdyby dokupić takich na chociaż 4 kolejne razy, to może coś by się zadziałało. Zobaczymy jak wypadną.
5. Organique - żel do mycia twarzy
Ja bardzo nie lubię tej formy mycia twarzy, jest dla mnie nieporęczna i pochłaniająca zbyt dużo czasu. Ja lubię przetrzeć twarz nasączonym płatkiem i po sprawie. Ale ucieszyłam się na widok tego produktu, bo mam nadzieję się przekonać do tego typu produktów. Oczywiście pod warunkiem, że on zadziała.
Jest to ładne kolorowe pudełko z ładnie wyglądającymi produktami. Na pewno ciekawymi, choć ja kilka z chęcią bym zamieniła na co innego. Zobaczymy jak będą się sprawowały, za jakiś czas napiszę co i jak.
*******************************************************************************
Mam
do sprzedania kolejną partię kosmetyków, tych, które udostępniłam w
zakładce sprzedam/wymienię. Można kupić całość, można kupić wybrane
produkty, wszystko opisane na tablica.pl, oraz beżowe szpilki 13cm z ćwiekami również na tablica.pl W razie pytań proszę pisać na tablicy, lub pod adresem nata.w9@wp.pl
**********************************************************************